Wpis z mikrobloga

Dobra, fragheady, ktoś ma jakiś pomysł dlaczego po Encre Noire A L'extreme i po Ganymede robi mi się w bardzo podobny sposób niedobrze? Czuję, że coś te zapachy łączy, ale nie umiem tego okreścić. Mam >100 perfum żadne inne nie wywołuje tego typu reakcji (no poza Secretions Magnifques, ale to całkowicie zrozumiałe).

  • 11
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@prp1tw: kurcze też mi niedobrze od wąchania Ganymede, dla mnie to pachnie jak szpital/dentysta. I myślałem że może z moim nosem coś jest nie tak, ale dałem dziś dziewczynie do powąchania bez mówienia jej o moich skojarzeniach i pierwsze co powiedziała to "zapach lekarza rodzinnego w moim mieście". U innych się nie spotkałem z takimi wrażeniami, czy to możliwe żebym miał zepsuty sok?
@prp1tw: ja tak miałem z Prada l'homme że 1 strzała testowego musiałem z ręki szorować bo mnie mdliło. Przetestowałem na sobie kilkadziesiąt zapachów i tylko przy tym coś takiego wystąpiło. A zapach niby uniwersalny i wszystkim pasuje.
@prp1tw: No, niestety z daleka wyczuwam ISO. Np. nie toleruję "kultowego" Encre Noire, bo jest przesycony tą molekułą. Ba, ten wynalazek był już we flaszkach 78%,tylko w innym stężeniu.