Wpis z mikrobloga

Dlaczego zawsze jest tak, ze jak zglasza sie ktos znajomy lub z rodziny by skorzystac z jakiejs uslugi, ktora ma moja firma liczy na solidną zniżkę lub zrobienie czegos za free bo "po znajomosci" a nie tak, ze wlasnie po znajomosci moze taka osoba skoro sama sie do mnie zglasza z jakas propozycje da mi zarobic wiecej niz nieznajomi? XD Czemu to ja mam byc stratny? ( ͡° ͜ʖ ͡°) No #!$%@? jestes moim ziomkiem, to nie ja do ciebie przychodze z czyms to daj mi zarobic wiecej niz obcy, proste - pomagajmy sobie wzajemnie - ja po znajomosci zrobie ci lepsza uluge niz obcemu, a ty zaplacisz mi delikatnie wiecej niz obcy i wszyscy są "po znajomosci" zadowoleni ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzisiaj pisze ode mnie ktos z rodziny chce ode mnie jedna rzecz, wyceniam jej 25 proc taniej - "czy to juz po znajomosci?" i #!$%@? kontakt urwany, a to jeszcze w sytuacji gdy wiedzą, ze moja firma jest na głodzie zleceń bo pandemia ją zdziesiątkowała całkowicie (praca glownie przy eventach) i jeszcze musialem zalozyc zbiórkę w której zbieram kasę na leczenie i wlasnie doinwestowanie firmy by ta mogla funkcjonowac po tym ciezkim knock out jaki dostalem od zycia. Warto podkreslic, ze jest to osoba z normalnymi fajnymi zarobkami znajaca moją sytuację, ale oczywiscie to ja jestem ten zły w całej sytuacji ()

#gownowpis
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ja po znajomosci zrobie ci lepsza uluge niz obcemu, a ty zaplacisz mi delikatnie wiecej niz obcy i wszyscy są "po znajomosci" zadowoleni ( ͡° ͜ʖ ͡°


@ap0linary: To jest bardzo uczciwe podejście moim zdaniem, zawsze jak korzystam z usług kogoś znajomego to właśnie z tego argumentu korzystam. Licz jak obcego ale rób jak byśmy się sto lat znali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@robertx: bo w pakiecie juz i tak dostaje taka osoba najlepsza jakosc mojej obslugi i priorytet, co jest juz ukłonem z mojej strony w jej kierunku i jeszcze mam tracic na cenniku bo "po znajomosci"? kompletnie nielogiczne, wiecej jakosciowej pracy za mniej i tylko jedna strona czerpie profity
  • Odpowiedz