Wpis z mikrobloga

@rochmir: z tego co wiem, to popularną praktyką jest po prostu dodawanie nominacji w kółko. Mówi się, że "wszystko zaakceptują, pytanie tylko za którym razem". Jeśli nominacja była spoko, to dodawaj ją po prostu do skutku, może trafiłeś na beznadziejnych recenzentów.