Wpis z mikrobloga

Kocham tą grę za nieprzewidywalność, płynę sobie na samą północ by ubić bossa 4, sztorm mgła, zawiesiłem się na skalę na równinach, wybiegły gobliny walą w statek, myślę wyskakuje i wyjaśniam typów bo jest tylko ich 2. Wyskakuj walczę, dolatuje komar, walczę, wyskakuje kolejny goblin jakieś paker z włócznia, walczę, typ rzuca włócznia -120 HP, przestaje walczyć bo nie żyje, statek #!$%@? eq stracone na drugim końcu mapy. Moja postać budzi się naga z 25 HP jak gdyby nigdy nic, coś pięknego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#valheim
  • 3
Ja miałem podobnie tylko zrobiłem teleport, po jakimś czasie po wybudowaniu bazy chciałem go przenieść, coś mnie rozproszyło że go nie zrobiłem i po jakimś czasie okazało się że brakuje mi szlachetnego drewna :D no to poszedłem go szukać i trafiłem na opuszczoną wioskę (większą niż inne) i były tam Draugry. Okazało się że w 2 budynkach jest resp Draugrów więc postanowiłem je zniszczyć, tylko że w jednym z nich był jeszcze
VanMiron - Ja miałem podobnie tylko zrobiłem teleport, po jakimś czasie po wybudowani...

źródło: comment_1615660406IU0J6XsPIaqy3sbcP1qWB7.jpg

Pobierz