Wpis z mikrobloga

@AlgorytmPrima: no więc w takiej gminie, gdzie zasiada wójt są inwestycje na grubą kasę oraz ziemia i plany inwestycji. Na przykładzie mojej miejscowości, gdzie psy dupami szczekają - pojawia się plan, którędy idzie autostrada(może być cokolwiek innego) urzędnicy lub ich rodziny wykupują działki za grosze, a potem państwo odkupuje za dużo wyższą kasę. Przetargi na różne inwestycje w gminie itd. itd. Wbrew pozorom można się dorobić przy zerowej odpowiedzialności urzędnika
@niezwykly_89: jedyną inwestycję jaką tam widzę, to zakopianka. Tyle tylko, że Obajtek był wójtem za kadencji PO, więc bardziej prawdopodobne, że lokalni politycy związani z PO i PSL mieli do informacji lepszy dostęp, bo taka inwestycja wykracza już poza samą gminę. Z tego co na szybko wyszukałem w internecie, to budżet Pcimia wynosi jakieś 30 mln zł rocznie. Zdecydowanie nie są to pieniądze, z którymi jesteś w stanie zrobić wałki. Lwia