Wpis z mikrobloga

@tallman: Nadal dziecko nie jest wspólne tylko matki, ona ma do niego więcej praw, a ojciec jest sprowadzany do roli płatnika i spermodawcy. No ale pewne środowiska nie widzą swojej hipokryzji i płaczą o przedmiotowym traktowaniu kobiet, czy tam nierównościach tyczących wyłącznie kobiet.