Wpis z mikrobloga

@przeczki: wiele razy. Jak nie był długo rozładowany, to zwyczajnie ładujesz powoli niewielkim (prądem I/10, I/20). Nie każdy prostownik mikroprocesorowy pozwoli to zrobić, bo przy niskim napięciu lubią pokazać, że aku uszkodzony i się nie uruchomić. Wtedy trzeba sobie ogarnąć zwykły albo ładować przez żarówkę :) Warto zajrzeć, czy nie trzeba wody dolać.
  • Odpowiedz
@przeczki: Ba, nawet takie prawie zamarznięte gdzie miazga lodu już byla albo stał rozładowany przez kilka miesięcy. Do tego potrzeby dobry prostownik bez mikroprocesorów, jak niedługo stał rozładowany to takim do 6 amperów naładujesz. Jeśli długo to prostownikiem rozruchowym będziesz musiał go pobudzić.
  • Odpowiedz
  • 0
@Szkodnik1: @wypokowy_expert: @wonsz_smieszek: mam taki prostownik (z regulacją prądu). Starczy? Napięcie na na aku to 0,3 V, rozładował się przez włączone światła niecałe 24h temu.
Mam od razu puścić maksymalny prąd żeby „wzbudzić” akumulator czy ograniczyć do 1/20? Czy przy tak mocnym ograniczeniu prądu nie spali mi się ten moduł od regulacji?
przeczki - @Szkodnik1: @wypokowyexpert: @wonszsmieszek: mam taki prostownik (z regula...

źródło: comment_1614505371fhgOAtc7zhV1BmSSU7cOM4.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@przeczki: w 1/20 to się można bawić powyzej 14.8V a co do zjarania to prędzej się zjara przy 15A, dałbym min 1/10 może nawet 1/5 i zostawił przełącznik voltów na 14.8 jak spadnie to się można bawić w ładowanie wyższym napięciem przy mniejszym prądzie i przydało by się korki z akumulatora wyjąć o ile możliwe bez cięcia
  • Odpowiedz
@przeczki: rozładowany akumulator do zera, większy problem zwarcie w instalacji, pożyczyć prądu do rozruchu, na kabelek pojeździć chwile doładować a rano jak nie odpali do elektryk Podstawowe pytanie ile lat ma akumulator dzis produkuje nawet BOSZ chińskie szajs po 4 latach do wyrzucenia
  • Odpowiedz