Wpis z mikrobloga

#irlandia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #historia

Zanik języka irlandzkiego

Mapka pokazuje zanik języka irlandzkiego w latach 1800 – 2000. Widać wyraźnie, że język irlandzki znalazł się w odwrocie po „Wielkim głodzie” (1845 – 1849), wtedy to jeszcze język celtycki utrzymywał się na zachodnim wybrzeżu, lub jeśli ktoś woli po lewej stronie rzeki Shannon, ale tylko odlatego, że Anglicy byli słabo zainteresowani tymi terenami, bowiem uważano, iż tam gleba jest znacznie gorszej jakości.

Masowa emigracja zrobiła również swoje, oraz chęć awansu społecznego, a do tego potrzebna była znajmość języka angielskiego.

Obecnie językiem irlandzkim mówi mniej ludzi niż martwą łaciną, chociaż dzieci w szkole uczą się go obowiązkowo. Na razie nie widać również tego, aby język ten czekał jakiś renesans.
hrabiaeryk - #irlandia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #historia 

Zanik język...

źródło: comment_1614278627mpGSdm4eLIQmSANEpRKLzs.jpg

Pobierz
  • 30
@hrabiaeryk: "U nie" się zgadza, widziałem wypracowanie z początku ubiegłego wieku i faktycznie już wówczas mało kto mówił w pełni po Irlandzku. Bardzo proste podstawy znali - słowa typu krowa, stół, ale biegle nie mówili.
@Mortadelajestkluczem: @hrabiaeryk: Mój syn teraz drugi rok jest w szkole i uczy się irlandzkiego, jemu się podoba, ale ja bym chyba wolał, żeby jednak uczył się np. hiszpańskiego, jak ma już kolejny język przyswajać.

Ale fakt, że nauczycielka mówiła, że ma wymowę lepszą, niż większość kolegów, więc faktycznie coś w tym jest - może polski jest na tyle dziwny w wymowie, że ułatwia wymowę irlandzkiego.

Mimo wszystko, urocza dbałość o
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hrabiaeryk: Kiedyś byłem z żoną na wycieczce w Kerry i zepsuł nam się samochód. Dojechaliśmy do małego miasteczka gdzie wszyscy gadali po irlandzku, a strasznie mało ludzi po angielsku. Całe szczęście z mechanikiem dało się pogadać, a w knajpie wynajęto nam nocleg. Bardzo przyjazna społeczność i pozytywni ludzie.
A ja sie wlasnie wkrecilam w nauke irlandzkiego. Przez lockdown dzieciak w domu sie uczy to ja tez sie ucze zeby byc w stanie odpytac itd. Archaiczny, dosc trudny jezyk, faktycznie duzo polskich dzieci latwiej go przyswaja. Nie ma w nim na przyklad slowa rozowy, na rozowy mowia: bialyczerwony.