[krytyk__wartosciujacy]

Mireczki i Mirabelki
Generalnie rodzice nie mają obowiązku pomagać dorosłym dzieciom, ale jak waszym zdaniem jest sprawiedliwiej i ma większy walor edukacyjny?

#ankieta #rodzicielstwo

[p.....k]

@krytyk__wartosciujacy: przy doroslych za pozno na edukacje, jak juz dawac to temu co potrzebuje niz temu co ma. tak jak pan jezus powiedzial ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krytyk__wartosciujacy]

@pan_welniak: ale np daje przykład wnuczkom - dziadkowie kochają wszystkich równo albo jednych bardziej ;-)
To jest ten walor edukacyjny

[p.....k]

@krytyk__wartosciujacy: no to jest walor edukacyjny taki, ze po pierwsze ludzie nie sa rowni, nawet w rodzinie a po drugie, zeby nie liczyc na to, ze ktos cos komu da. bardziej kalecza tych co im daja niz tych co im nie daja.

[krytyk__wartosciujacy]

@pan_welniak: Z drugiej strony głupi by nie wziął. Ten co nie potrzebuje najwyżej nie wyda na konsumpcję od razu

[p.....k]

@krytyk__wartosciujacy: bierz jak daja, jak bija to uciekaj. plus zlota zasada. dostaniesz wiecej to sie ciesz, jak uwazasz, ze masz za dobrze podziel sie z bratem. jak dostales mniej to sie ciesz, ze dostales cokolwiek. jak nie dostales nic to tez nic nie jestes winien z powrotem. zadna z tych opcji nie przewiduje straty.

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

@krytyk__wartosciujacy: Ale co to znaczy obdarować? Jak są święta i dajecie sobie prezenty to chyba nie planujesz biednemu dziecku kupić samochód a bogatemu dać ziemniaka? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli chodzi o pożyczki w rodzinie to z oczywistych względów bogaty pewnie nie będzie nawet o to pytać, a biednemu możesz pożyczyć jak poprosi.

Najlepszy walor edukacyjny ma nie dawanie w ogóle, niech się uczą samodzielności.

[krytyk__wartosciujacy]

@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: i co, do grobu weźmiesz? Prawo spadkowe wszystko "uczciwie" podzieli. Czy zatem za życia nie można tego zrobić podobnie?

[p.....k]

@krytyk__wartosciujacy: wez napisz o co chodzi dokladnie, nie musisz podawac imion czy nazwisk, bo widze, ze cie piecze ta sprawa mocno i szukasz wsparcia

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

@krytyk__wartosciujacy: Za życia to może ci się jeszcze przydać, więc uważałbym z takimi podziałami. Jutro możesz poważnie zachorować i nie będzie wtedy skąd wziąć. No chyba że masz miliony do rozdania :)

Ja bym sie czuł bardzo dziwnie gdyby rodzice chcieli mi dać jakieś pieniądze ot tak, szczególnie że mam ich więcej niż oni. Pojęcia nie mam czy moi rodzice dają jakieś pieniądze komuś z mojego rodzeństwa, nigdy się nad tym

[krytyk__wartosciujacy]

@pan_welniak: zastanawiam się właśnie nad tym jak jest sprawiedliwie. Nie sprawiedliwie społecznie, tylko sprawiedliwie. Tak jak w prawie spadkowym?

@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: chodzi o sytuację, w której faworyzowany syn dostaje na wkład własny, a córkom pożycza (albo raczej proponuje pożyczkę). Wiesz, moją żonę to wali (w sumie posagu też nie dostałem - jakbyś szukał logiki w jakiejś zaściankowej tradycji), ale jak dla mnie jest to traktowanie córek jak gówna i podgatunku.
Moi

[5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0]

@krytyk__wartosciujacy: Czyli z moim ojcem byś się dogadał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Popatrz na to z takiej strony: to są ich pieniądze i robią z nimi co chcą. Nic tobie (ani twojej żonie) się nie należy, przynajmniej do czasu podziału spadku. Wyobraź sobie, że twoja siostra/brat proszą cię o kasę, ty im dajesz i nagle pojawia się druga/drugi i mówią, że im też masz dać, skoro

[krytyk__wartosciujacy]

@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: oczywiście, że nikt nie zmusza ani nie zagląda.. moi chcą i to ich decyzja, żeby dokonać darowizn i w dodatku w równej wysokości.
I po to dajesz równo wszystkim (albo pożyczasz wszystkim równo jak chcą), żeby nie przyszli z pretensjami.
O, teściowa z 15 lat z siostrami krzywo żyła, bo się o nieruchomość po ojcu pokłóciły ;-)
Nic to jej nie nauczyło.

Szwagier może i jest ofiarą losu, ale jego