Aktywne Wpisy
SaintWykopek +14
Czuje się w #!$%@? samotny, ostatnie trzy tygodnie nawet babcia do mnie nie dzwoniła. Nie mam się do kogo odezwać na tej emigracji, nie wyjdę nawet na pizzę bo zarabiam tu grosze.
#przegryw
#przegryw
Marek_Tempe +3
Jeszcze im taki SOAK jebnąłem że do 6 minuty na bocie nie było już dwóch wież tak, że nasza fala zergów miała by podejście od razu pod twierdze i być może dwie wieże za frajer by dobiły. Ale jak widzieli, że jest 4vs5 zamiast stać w def na bocie i robić soak dzięki mnie to bym jeszcze hp podkradł twierdzy być może nawet #!$%@?ł bo reset na kuli miałem to w obronie punktu byłem spoko, to #!$%@? nie Falstad robił Soak na topie mimo, że nawet 30% hp jednej wieży nie zdjął. No ja #!$%@?........podkreślam #!$%@? wybitni stratedzy po ponad 1k lvl każdy, a ha cała czwórka to był team więc jakaś tam komunikacja przez discord czy coś pewnie była bo mało pingowali. A jak się raz odezwałem, że może Falstad by się przyłączył do teamfightów to mało mnie nie zjedli, że #!$%@? śmiem uwagę zwracać wybitnym strategom, taki robak z mniej niż 1/4 ich poziomu. #!$%@? jakie tam jest czasem raczysko w tej grze na QM to ja #!$%@?.
SOAK zamiast zadania no #!$%@? 200IQ, przecież zajebujesz przeciwny team i spokojnie kontrole na punktach robisz ale CO JA TAM WIEM. Taka żółć mnie zalała, że do dziś mnie od wczoraj trzyma nawet mi się daily odechciało robić przeciw SI.
#hots
"SOAK zamiast zadania no #!$%@? 200IQ"
stwierdzam, że ty nie ogarniasz tej gry. Li-ming 100% łatwiej przeżyć niż falstadem. No i Teleport build > kule (;
Drużyna przeciwna robi main kosząc
BTW nabijanie zadanych obrażeń nie ma większego znaczenia jeżeli przeciwny healer jest w stanie większość z tego wyleczyć. Miałem gry gdzie przeciwny team miał prawie 2 razy więcej zadawanych obrażeń a mecz i tak był bardzo jednostronny gdzie nie mieli większych szans na zwycięstwo.
Na MVP polecałbym nie zwracać większej uwagi, to jest tylko pierdoła kosmetyczna.
Nie możesz się dogadać z
Tak pisałem to pod wpływem wzburzenia, mimo, że ja tekst łapię od razu ludzie postronni bez rozeznania w temacie mogą nie wiedzieć o co chodzi. Z MVP chodzi mi o to, że robiłem