[BetonowyMurek]

Mirki dostałem ofertę kupna samochodu po okazyjnej cenie. Wszystko by było pięknie gdyby nie fakt, ze właściciel nie żyje, a jego syn chce sprzedać w imieniu ojca samochód i na umówię chce wpisać datę sprzed śmierci. Teraz pytanie w jak wielkie gowno chce mnie koleś wjechać czy może jednak będzie wszystko legit i przejdzie w urzędzie?
#handlarz #prawo

[Adams_GA]

@BetonowyMurek: jak to wyjdzie to w potworne bagno, od fałszowania dokumentów, przez posługiwanie się sfałszowanym dokumentem, aż na końcu jeszcze spadkobiercy się może znajdą i coś wymyślą.

[powsinogaszszlaja]

Teraz pytanie w jak wielkie gowno chce mnie koleś wjechać

@BetonowyMurek: W wielkie.

[BetonowyMurek]

@Adams_GA: No ale mi tam wisi czy koleś będzie miał #!$%@?, sam się w to pcha, ale czy ja coś bym miał za takie przekręty?

[Adams_GA]

@BetonowyMurek: oczywiście, bo to ty składasz umowę do urzędu.

[powsinogaszszlaja]

ale czy ja coś bym miał za takie przekręty?

@BetonowyMurek: Tak, większe problemy niż myślisz.

[BetonowyMurek]

@powsinogaszszlaja: No tak myślałem, za pięknie by było.

[powsinogaszszlaja]

@BetonowyMurek: Zafundujesz sobie kłopoty na własne życzenie, nie warto.

[BetonowyMurek]

@powsinogaszszlaja: Już od początku wydawało się to podejrzane, ale teraz mam już pewność, ze dla 1tys zł zysku nie warto robić sobie kłopotów.

[powsinogaszszlaja]

@BetonowyMurek: Nie warto.

[BetonowyMurek]

@powsinogaszszlaja: @Adams_GA: dzięki za pomoc Panowie ;)