Wpis z mikrobloga

lubię magazyn weekendowy GW. uważam, że krótkie reportarze są jego mocną stroną. od czasu do czasu coś wrzucam na wykop i obserwuję jak wszystko jest szybko zakopywane.

przykład - artykuł o stosunku do pornografii i jej konsumpcji w Polsce: https://www.wykop.pl/link/5956359/polacy-lubia-porno-bo-zyja-jak-w-wiktorianskiej-anglii/

artykuł bardzo ciekawe i dający do myślenia. pokazuje jak to wszystko się zmieniało przez te 30 lat wolności. a moim zdaniem warto poczytać, bo wątków ciekawych jest wiele:
- stusenk władz PRL do pornografii
- "wojna kioskowa" w latach '90
- masowość konsumpcji pornografii w latach '90

rozumiałbym, gdyby ten artykuł promował coś, czy też miał jakąś tezę - ale tutaj jest raczej opisywanie rzeczywistości. dla mnie ten artykuł-wywiad jest o tyle ciekawy że mówi co nieco o historii obyczajowości w Polsce w ostatnich latach. część z Was pewnie niektóre z opisanych spraw pamięta, dla młodszej części pewnie niektóre sprawy będą zabawne czy wręcz zaskakujące.

jakby ktoś miał ochotę to polecam. na szzęście można czytać nawet zawartość zakopanych znalezisk.

#seks #sex #zwiazki #polska #ciekawostki #porno #pornografia
  • 3
@secret_passenger: weekendowe wydania GW, czy Duży Format od GW zawsze miały bardzo dobre artykuły. To jest powód dla którego trzymam subskrypcje wyborczej i nawet jak, z braku czasu, czytam jeden artykuł na miesiąc to warto. Mało kto już uprawia takie dziennikarstwo, że siadasz do artykułu i 30 min czytasz a kolejną godzinę myślisz o tym co przeczytałeś. GW takie artykuły jeszcze tworzy. Na szczęście.
@StaryMadryElf: bardzo to jest zbieżne z moimi własnymi przemyśleniami. pamiętam doskonale DF, który uwielbiałem czytać - zaraziłem się w domu moich rodziców, a czytaliśmy wszyscy (osobno). kiedyś na wakacjach przeczytałem w wolnym czasie przeczytałem chyba kilkanaście numerów - tzn. wszystkie te artykuły, które jakoś mi umknęły

brakuje mi tego typu dziennikarstwa w innych mediach papierowych - szczególnie tych "niezależnych" - chętnie poczytałbym coś na poziomie ale może z nieco innej perspektywy.
który uwielbiałem czytać - zaraziłem się w domu moich rodziców, a czytaliśmy wszyscy (osobno).


@secret_passenger: Ciekawe, bo mnie GW i DF zaraził ojciec, który wówczas kupował zawsze i podrzucał mi ciekawe artykuły. Przykre, że wówczas otwarty człowiek czytający GW, Tygodnik Powszechny wszedł w wiek emerytalny i zaczął się radykalizować. Od 2015 z każdym rokiem coraz bardziej i bardziej. Obecnie nie dyskutujemy o polityce w ogóle, unikamy, nie mogę słuchać jak legitymizuje