Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanko do #rozowepaski.

Czy przeszkadzałoby Wam to, że Wasz facet jest domatorem? Związałybyście się z takim? Mam wrażenie, że w moim otoczeniu są same ekstrawertyczki które po prostu muszą być ciągle poza domem i między ludźmi.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #602439737d1b49000a92bfae
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
  • 6
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie - ja jestem spierdoxem introwertykiem i z domu wychodzę tylko do pracy albo na zakupy xD ostatni raz ze znajomą wyszłam w sierpniu tamtego roku.
Po prostu dobrze czuje się w towarzystwie swoim czy swojego narzeczonego, nie mam potrzeby spędzania każdego piątku na domówce czy w klubie, dlatego jak najbardziej mi to pasuje.
Problem może byłby jednak wtedy, kiedy nie chciałby wyjść chociaż raz na pół roku na piwo w
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: introwertyk nie jest tożsamy z domatorem/piwniczakiem
Ja nie lubię imprez, tłumów, spotkań towarzyskich, ale w domu, zwłaszcza przy ładnej pogodzie, nie usiedzę przez cały czas. Byłoby mile widziane, aby mój (wyimaginowany) facet miał podobne podejście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@starsi_panowie: zwracasz uwagę na istotną kwestię! Mam podobnie jak ty, w zasadzie zachowuję się jak typowy ekstrawertyk, tylko z wyłączeniem elementu towarzyskiego. Nie wiem czy jest jakieś osobne określenie na taki typ osobowości, ale powinno być, bo potem ludzie, których jedyną rozrywką jest picie piwa z kumplami potrafią nazywać piwniczakami każdego, kto nie lubi się spotykać, nawet jak miałby sto zainteresowań realizowanych poza domem
  • Odpowiedz