Wpis z mikrobloga

@ironlelele: Trzeba być piwniczakiem bez życia żeby wybór konsoli miał jakiekolwiek znaczenie, życia by Ci nie starczyło żebyś mógł przejść połowę ciekawych tytułów na choćby jednej z tych konsol. Ile wy #!$%@? gracie dziennie 20 h?
@DyG121 Też nie wiem po co człowiekowi z XXI wieku gdzie lomputer jest potrzebny w życiu codziennym kolejny upośledzony komputer za gruby hajs z programami w cenach nie sterowanych wolnym rynkiem.

Do tego brak modów, bo Sony tylko czeka na to z pozwem czy o braku niektórych gatunków gier.
@niejestemjutuberem: abo przede wszystkim są wygodniejsze, są też niezłym sposobem na imprezy, można je łatwiej zabrać niż komputery itd

Nie mówiąc o tym, że ze względu na jednolitą architekturę, w przypadku konsol w najgorszym wypadku gra będzie działać 30fps w niższej rozdzielczości, w przypadku grania na komputerze, gra się może w ogóle nie odpalić, często sam muszę sporo rzeczy poustawiać, cośtam naprawić żeby się gra jako tako działała itd. I tu