Wpis z mikrobloga

  • 129
Trzy godziny temu miałem najprawdopodobniej atak kolki nerkowej, padłem na ziemię i zwijalem się z bólu. Dziewczyna zadzwoniła na pogotowie: "podać nospe i coś przeciwbólowego, jak za godzinę się nie polepszy to przyjedziemy"
Godzina minęła, tym razem siedzę pod gorącym prysznicem, sikam pod siebie i stękam z bólu.
Dziewczyna dzwoni jeszcze raz: "mogę zamówić karetkę ale taki przypadek to na koniec kolejki, mamy o wiele gorsze wezwania"
Po 3 godzinach, 2 litrach herbaty z pokrzywy, 4 nospach max i nimesilu ból zszedł na 2/10 z wcześniejszych 9/10.
Modlę się żeby nie wrócił...

Polska służba zdrowia nie istnieje, zdechniesz w domu i tyle.
Z fartem mireczki, trzymajcie za mnie kciuki. W poniedziałek idę do lekarza.
  • 45
  • Odpowiedz
@neonGlou: kolka nerkowa to nie jest stan zagrożenia życia, po cholerę wzywać karetkę. Dobrze powiedzieli - no-spa + inne leki przeciwbólowe i dużo płynów. W końcu to wysikasz. Zapisz sie do poradni urologicznej na kontrole i usg.
  • Odpowiedz
@neonGlou no ból podobno jest potężny, moj znajomy miał już 2 albo 3 razy. Jest po 40stce i mowil że to najgorszy ból jaki miał w życiu, raz zemdlał aż. Zawsze kończył w szpitalu, raz moj kuzyn go wiózł autem, czołgał się po telefon
  • Odpowiedz
  • 12
@neonGlou @thexil Caly ten wysryw mozna skomentować i zamknąc tenat jednym zdaniem " zrm to nie taksówka". Tu nie bylo zagrożenia życia wiec nie zachowuj sie jak roszczeniowa księżniczka
  • Odpowiedz
  • 25
@miki_w skończ #!$%@?ć, jak w sobotę o 21 w 20 sek. padasz na glebę i zwijasz się z bólu to nie dzwonisz do wróżbity Marcina tylko na pogotowie.
  • Odpowiedz
  • 19
@Adzal
@miki_w
Placi składki i ma prawo do karetki i do szpitala, to nie jest jego problem ze państwo #!$%@? pieniądze na wybory, które się nie odbyły lub na nowe limuzyny zamiast na karetki, które łaskawie kupują z unijnych funduszy jeśli miasto przegłosuje taki pomysł
Pozdrawiam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@neonGlou: jak miałem pierwszy raz, to nie wiedziałem co to. Przyjechali i pojechałem z nimi do szpitala. Tam kroplówa i spać. 3 dni tam leżałem i na kontraście wyszedł taki najeżony #!$%@?. Jeżeli masz kamulca, to jest dopiero początek. Żadne #!$%@? nospy i inne rozkurczowe nie pomagały. Jeszcze do roboty chodziłem. Najgorzej było jak wpadł do pęcherza. Chodzić z bólu się nie dało.
  • Odpowiedz