Wpis z mikrobloga

@jmuhha: ja #!$%@? najgorzej. Nie dowali dwa metry śniegu wszędzie i -30, wtedy każde wyjście to walka o przetrwanie i człowiek odczuwa satysfakcję, że ma ciepło w domu i może się ogrzać. A w takim upale to co najwyżej zdechnąć się chce.