Wpis z mikrobloga

@susuke15:

Uprawiasz seks licz się że możesz wpaść


Jeżdżąc samochodem licz się, że możesz mieć wypadek. Nie używaj pasów bezpieczeństwa.
Idąc na wojnę licz się, że ktoś do ciebie strzeli. Nie używaj kamizelki kuloodpornej.
Żyjąc na ziemi licz się, że czasem słońce zachodzi, nie korzystaj ze sztucznego światła.
  • Odpowiedz
ludzie walczą o drugą skrajność.


@James0n: to nie żadna skrajność tylko standard we wszystkich cywilizowanych krajach.

@susuke15: ciekawe czy wyszła by protestować przeciwko łagodzeniu przepisów? Czy jednak by uznała że w sumie ona popiera kompromis, ale aborcja na życzenie w niczym jej nie przeszkadza
  • Odpowiedz
@susuke15 Ten kompromis i tak stawiał Polskę w tyle za całym cywilizowanym światem od Kanady po Japonię i Nową Zelandię. Prawo aborcyjne powinno być luźniejsze niż wcześniej, jedyne argumenty przeciwko to argumenty religijne, a kraj nie powinien kierować się religią.
  • Odpowiedz
Ani jeden ani drugi przypadek nie stoi obok aborcji eugenicznej. Aborcja nadal dozwolona jest jeśli chodzi o sprawę gwałtu, wad letalnych i bezpośredniego zagrożenia życia matki. Więc trochę źle dobrałaś argumenty ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Shredd1e: Nie ma czegoś takiego jak aborcja eugeniczna. Jest aborcja ze względów embriopatologicznych.

Na jakiej zasadzie jest po wyroku TK dozwolona aborcja ze względu na wady letalne płodu? Przecież zakwestionowali tę przesłankę.
  • Odpowiedz
@susuke15: najlepszy argument: ciaza jako kara. matka ma zle, uczucia niechcianego dziecka sa drugorzedne. ah, no i wiadomo, zawsze podczas seksu mysle o tym ze dziewczyna urodzi mi dziecko z zespolem pataua.
-a jak dziecko nie bedzie moglo przezyc pierwszych 2 lat po porodzie i nie bedzie mialo oczu?
-lol moglo byc gorzej. ruchasz sie to nie dziw sie ze wystepuje mutacja chromosomowa
  • Odpowiedz
Ja tam skrajnym lewakiem nie jestem, ale jak już jedna strona naruszyła kompromis to wydaje mi się, że to nic dziwnego, że ludzie walczą o drugą skrajność.


@James0n: skrajność to by była gdyby był nakaz aborcji (np. coś jak polityka jednego dziecka swego czasu w Chinach). Wybór to żadna skrajność. Jest dokładnie w centrum pomiędzy zakazem, a nakazem.
  • Odpowiedz
mam tylko nadzieję że jak będzie legalizacja aborcji wówczas wyjdą ludzie prolife na ulicę i też będą protesty.


@susuke15: będą, garstki ludzi. Bo to jest cholerne fucklogic protestować przeciwko posiadanym prawom ¯\_(ツ)_/¯

dodatkowo za kompromisem było jakieś 70% ludzi, za poluzowaniem 20%, a za zaostrzeniem 10%. Jednak wątpię by ludzie będący za kompromisem wyjdą na ulice pod hasłami "odbierzcie kobietom prawa"
  • Odpowiedz
@susuke15 Założę się, że protesty pro-life byłyby nieporównywalnie mniejsze niż protesty za luźniejszym prawem aborcyjnym. Po prostu zwolennikami zakazów są głównie ludzie starsi oraz ludzie ze wsi, którzy najczęściej nie chodzą na żadne protesty. Za luźniejszym prawem są głównie młodsze pokolenia z większych miast, więc to oczywiste, że organizują spore protesty.
  • Odpowiedz
  • 1
@susuke15: nie ma już kompromisu Nawet dziecko z gwałtu musisz urodzić


To nieprawda, aborcja ciąży w wyniku gwałtu i jeżeli zagraża życiu matki pozostaje. Doczepili się i usunęli możliwość aborcji że względu na wady i choroby płodu. Żebym nie zostal nazwany pisowskim trollem bo tym jednym zdaniu, który broni tego wyroku. Wg mnie aborcja powinna być możliwa np. do 8 tygodnia bez żadnego powodu (bo chyba szacuje się, że po 8
  • Odpowiedz