Aktywne Wpisy
KarmelowyJeremiasz +119
Nie mam pojęcia co robić, różowa od roku pracuje w mniejszej firmie gdzie od samego początku podbija do niej jeden "kierownik". Tak jak na początku było to stosunkowo delikatne czyli zagadywanie na przerwie czy zapraszanie na kolacje, tak z czasem zaczął się mocno rozkręcać. Różowa oczywiście poinformowała go, ze nie jest zainteresowana bo już z kimś jest, ale do chłopa najwidoczniej to nie dociera bo co jakiś czas znowu probuje. Raz na
daeun +125
Śledzę wiele dzienników budowy i wszystkie łączy jedno i to samo. Polacy budują się PONAD STAN z wykorzystaniem technologii zupełnie im niepotrzebnych, czesto nawet nie zdając sobie sprawy w jakie gó*** sie wpieprzyli. Przeciętny polak nie chce kurnika w Polsce powiatowej, on ogląda MTV Cribbs, Dorote Szelogowską na TTV, wie jak mieszka Zenek Martuniuk, gwiazdy i influencerzy, dla siebie chce tego samego xD
1. Projekt? Obowiazkowo 200m z Archonu, z balkonami, tarasami
1. Projekt? Obowiazkowo 200m z Archonu, z balkonami, tarasami
Hej, muszę się komuś wyżalić, może poprawię komuś humorek.
A więc różowy pasek here, lvl 26. Od czego by tu zacząć? Od wielu już lat, w sumie to od zakończenia liceum nie mam absolutnie żadnych przyjaciół. Serio, nawet znajomych, z którymi by można wyjść na piwo raz w miesiącu. Absolutnie nikogo. Miałam jedną przyjaciółkę, ale zostawiła mnie ona dla innej właśnie w liceum. Od zawsze, od dziecka byłam raczej nieśmiała, przede wszystkim introwertyczna, co dziś uważam za ogromną wadę. Czasami sobie myślę, czy nie mam jakiejś fobii społecznej, bo średnio umiem gadać z ludźmi a potem jestem tak zmęczona jakbym była po 10 godzinach ciężkich robót w kamieniołomach. w związku z tym nigdy nie miałam wielu przyjaciół, a z tą przyjaciółką przyjaźniłam się od przedszkola. Byłyśmy jak siostry a dziś to o jej ślubie dowiedziałam się z fejsa po fakcie :(
Co by tu jeszcze? Faceci. W życiu miałam tylko jednego chłopaka, i to stosunkowo niedawno, bo 2 lata temu. Związek był nieudany, nie doszło nawet do żadnych seksów, więc nadal jestem dziewicą, czego się bardzo wstydzę... w tym wstydzie utwierdziła mnie pewna sytuacja. Pół roku temu zaczęłam się spotykać z pewnym gościem, strasznie mi się podobał, prawie były seksy, ale powiedziałam mu że jestem dziewicą i chyba #!$%@?łam tym sprawę, bo zaczął mnie olewać, jednocześnie mówiąc że chce się ze mną spotykać, a potem się okazało że ma inną, mi nic nie powiedział o tym, że kogoś poznał, nie powiedziałam mu że wiem o tym, tylko że widzę że mnie ignoruje więc to koniec, a on że nie chciał się angazowac bo nigdy tego nie robiłam, czyli że nie chciał mnie bo jestem dziewicą? :( mogłam mu tego nie mówić, wreszcie miałabym to za sobą.
I co jeszcze? dołuje mnie mega to że w wieku 26 lat ciągle mieszkam z rodzicami, zarabiam najniższą krajową więc nawet pokój w 3 osobowym mieszkaniu nie wchodzi w grę, studia przerwałam, czuję się mega do dupy, ciągle jak taki dzieciak na garnuszku :( niby mam wiele zajawek i zainteresowań ale jak coś próbuję się zagłębić, to przy pierwszej małej porażce się poddaję, nie mam wsparcia od nikogo :( nie wiem jak mam poprawić swoje życie, poznać kogoś, osiągnąć jakiś sukces, dni przeciekają mi przez palce a ja jestem strasznie otępiała, wszystko robię mechanicznie jak robot, bez żadnej refleksji, bo myslami jestem gdzieś ciągle w przeszłości albo zamartwiam się teraźniejszością.
Tinder nie wchodzi już w grę bo próbowałam, tam nie ma żadnych normalnych facetów, same ons, fwb, z racji mojego wieku już będzie tylko gorzej z poznaniem kogoś fajnego.
a wy? też tak przegraliście życie?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #600866ab25efed000a6178aa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
Może spróbuj na sympatii? Tam możesz dać bardziej wyczerpujący opis, sortować według różnych kryteriów, w tym również wyznawanych wartości. Znajdź kogoś z sensownym opisem i sama do niego napisz. Odpisywalność będziesz mieć pewnie bliską 100%.
Poza tym na pewno pomogłaby jakaś terapia, ale
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora