Aktywne Wpisy
![dead_king](https://wykop.pl/cdn/c3397992/dead_king_i1HgrwKXlF,q60.jpg)
dead_king +39
![Halabanacha](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Halabanacha_0A4SXwTn1b,q60.jpg)
Halabanacha +4
#!$%@? ja nie wytrzymam. Jestem z partnerka od 6 lat w związku planujemy ślub od roku, a za miesiąc go bedziemy brali. Wczoraj byliśmy u mojego swiadka bo miał rocznicę ślubu i oglądaliśmy film z jego wesela. Mają taką tradycje więc go ogladaja co roku, ja już kilka razy widziałem, ale nigdy z przyszla żoną bo nie bylo okazji, dla mnie ten film to żadna nowość. Na tym weselu byłem z inną
Tytuł: Starość Aksolotla
Autor: Jacek Dukaj
Gatunek: Science-Fiction, Post-Apo
ISBN: 9788308069394
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Jacek Dukaj to autor znany i szanowany w kręgach polskiego sci-fi. Urzekł już "Lodem", "Czarnym Oceanem", "Królem Bólu". Kto go czytał wie, że autor ma nieprzebrane możliwości intelektualne, jak i bezgraniczną wyobraźnię, co czyni jego książki unikatowe a porównania do Lema nie są nad wyraz.
Starość Aksolotla zadebiutowała w 2015 roku na... Allegro. Autor zadecydował się na tę platformę, bo książka przez swoją interaktywność miała być jedynie w e-booku początkowo, ale ostatecznie powstała jej wersja papierowa. Ta interaktywność nie jest imponująca. Ot kilka kodów QR prowadzących na przykład do youtube, modeli do wydrukowania w drukarce 3D, kilka grafik i tyle. Myślę, że na rewolucję w tej kwestii jeszcze poczekamy.
Akcja zaczyna się w niedalekiej przyszłości, gdzie ludzkość już zaczęła się intensywnie robotyzować. Przez kulę ziemską przechodzi promień śmierci niszczący wiązania DNA co wiąże się z unicestwieniem życia organicznego. Grześ, informatyk od hardware'u, na chwilę przed tragedią uploaduje swoją świadomość do internetu, dzięki czemu udaje mu się przetrwać apokalipsę. Budzi się w świecie, gdzie inni ocaleni próbują ułożyć cywilizację i swoje własne życia (nieżycia) na nowo. Książka jest podzielona odpowiednio na 1000, 10000 i 100000 dni po zagładzie.
Mamy tutaj miks transhumanizmu (ulubionego tematu Dukaja) i post-apoliptycznej wizji świata. Pytania o cel, motywację. Wzloty i upadki, głównie psychiczne, związane z nowym rozdaniem. Jak to w książkach sci-fi główny nacisk położono na kreowanie świata i muszę przyznać, że to najmocniejsza strona tej opowieści. Mamy bardzo ciekawe sposoby na przetrwanie ludzi (nieludzi) w nowych realiach, czy zupełnie nowe spektrum religijno-polityczne, wobec świata, który się skończył. Inaczej niż choćby w Metro 2033 ludzie (nieludzie) nie wracają do idei starego świata, szczególnie tych skrajnych, tylko tworzą nowe doktryny religijno-polityczne wobec osi sporu, które są przedmiotem dyskusji w nowych realiach. Co szwankuje, to postacie. Grześ jest dość papierowy, niby tęskni za światem z przed zagłady, ale nie za bardzo wiemy dlaczego, co mu się w nim podobało, jakie emocje nim kierują. Reszta bohaterów ma jeszcze chudsze tło. Ponadto kilka wątków warto byłoby rozwinąć (choćby pytanie o to kto stał za wystrzeleniem promienia śmierci, kilka motywów z tego fragmentu skojarzyły mi się z "Czarnym Lasem" Liu Cixina), książka spokojnie mogłaby być dłuższa, na czym czytelnik by zyskał.
6/52
Wpis dodano za pomocą strony: https://bookmeter.ct8.pl
#bookmeter #ksiazki #dukaj
źródło: comment_1611153686oouENcumchIx2HZaUKSrkW.jpg
PobierzJeszcze raz sorry za wygrzebanie starocia :)