Udało mi się kupić Sony Pulse 3D, ktorych używam z PS5. Do słuchania m... (@mlnrz)

Udało mi się kupić Sony Pulse 3D, ktorych używam z PS5. Do słuchania muzyki używam słuchawek ze średniej półki Beyerdynamic DT990pro, zatem siłą rzeczy porównuję oba zestawy słuchawek.

Moje wrażenia z ok 10 godzin użytkowania:

Konstrukcja
Konstrukcja wydaje się być tandetna. Szanuję sprzęty więc mam nadzieję, że ich nie zniszczę lecz plastikowy pałąk nie sprawia wrażenia solidnego. Nausznice swobodnie opierają się wokół ucha (na początku wydają się sztywne). Człowiek szybko przyzwyczaja się do dotyku (mimo, że osobiście preferuję welurowe nausznice). Słuchawki są bardzo lekkie.
Zdecydowany minus to rozmieszczenie przycisków tylko na jednej słuchawce. Jest ich tam po prostu za dużo. Dobrze, że są różnych kształtów. Być może dzięki temu człowiek zapamięta, który odpowiada za co. Izolacja od otoczenia jest na słabym poziomie. Nie polecam stosowania poza domem (wyraźnie, nie jest to ich przeznaczenie).

Wygoda
Słuchawki zbyt lekkie aby ciążyły w jakimkolwiek stopniu. Konstrukcja nie uciska. Do dotyku skórki (?) nausznic szybko człowiek się przyzwyczaja aczkolwiek nie jest to przyjemne doznanie. Obramówka nausznic jest dosyć wąska w porównaniu do moich Beyerów. Po ok 4 godzinach grania uszy wymagają "przewietrzenia".

Dźwięk
Grałem w Call of Duty, Ghost of Tsushima, Miles Morales oraz z 5 minut Astro. Nie można słuchawkom odmówić precyzyjności dźwięku - skąd słyszę dźwięki tam rzeczywiście jest ich źródło. Aczkolwiek na moich Beyerach zdaje się, że słyszałem przeciwników z większej odległości (może to kwestia gry lub skupienia). Charakterystyka dźwięku - są raczej płaskie. Preferuję większą ekspozycję niskich i wysokich tonów ale to tylko upodobanie. Nie mniej, tam gdzie ma być bas, tam jest. Bronie w CoD brzmią fajnie. Co do 3D to najlepiej słychać w Astro, po prostu jest wrażenie, że ten dźwięk jest w różnych pozycjach. W Moralesie dobrze było słychać przelatujące nad pajączkiem gołębie.

Do muzyki te słuchawki są po prostu słabe. Równie dobrze, można kupić słuchawki za 150 zł i będą grały na podobnym, jak nie lepszym poziomie.

Mikrofon
Na YT są porównania brzmienia mikrofonów m.in. z Pulsów zatem można ocenić samemu. Uczestnicząc w imprezie, czy tez komunikując się przez czat głosowy w grze inni słyszeli mnie dobrze i wyraźnie.

Bateria
Jak napisałem na wstępie, używałem ok 10 godzin i wczoraj miałem jedną kreskę więc na noc podłączyłem do konsoli.

Podsumowanie
Nie mam dużych wymagań do słuchawek gamingowych. Mają dawać szczególowy dźwięk oraz umożliwić komunikajcę z innymi graczami a także działać bezprzewodowo. Te słuchawki to robią. Brak jednak efektu WOW. Moim zdaniem słuchawki kosztują 449 zł dlatego, że: są bezprzewodowe, mają dźwięk przestrzenny, są dedykowane przez Sony do PS5. Gdyby odjąć ww. elementy, pewnie kosztowałyby ze 100/150 zł.

#ps5