Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Powiem wam że od zawsze byłem #bojowkaandroid i pewnie nadal będę ale to co teraz #xiaomi wypuscilo to się w głowie nie mieści. Ostatni raz kupuje smartfona od tej firmy. Kupiłem mi10t pro za niemałe 2500zl, wcześniej miałem redmi 3 a potem mi max 3 którego nadal mam. Warto nadmienić że mi max 3 został w chwale zaktualizowany do miui 12 w wyniku czego używanie go stało się bardzo nieprzyjemne z powodu wielkiego spadku wydajności głównie za sprawą miui 12.

Dual sim. Telefon 5g który od nowości miał mieć dual SIM 5g nie obsługiwał w tym formacie dwóch kart naraz - dopiero w grudniu została dodana aktualizacja dzięki której można używać 5g na dwóch kartach SIM naraz (wcześniej jedna została całkowicie wyłączana podczas używania 5g). Teraz można śmiało używać 5g a także w te zimne dni cieszyć się ogrzewaniem rąk, bo telefon się BARDZO grzeje podczas używania 5g przez co szybko człowiek zraża się do tej opcji w telefonie.

Mi 10t od samego początku sprawia trudności. Pierwsze ładowanie - na ekranie pojawia się niezoptymalizowany ekran ładowania który został poprawiony po jakichś trzech miesiącach od premiery.

Zacznijmy od tego że część opcji zniknęła: nie mam nagrywania połączeń, nie mogę nawet wysłać zaplanowanego smsa co było możliwe w poprzednich telefonach. Ktoś powie że to dzięki zmianom aplikacji Xiaomi na google i to plus. Pewnie i tak bo podstawowe funkcje zostały zaimplementowane bezpośrednio z google (mimo że z tego co wiem w google można zaplanować smsa a w moim Xiaomi juz nie, trudno mi to zrozumieć, aplikacja jest zaktualizowana) i to fajnie, gdyby nie fakt że działają karygodnie. Kontakty google - załóżmy że wpisze w kontaktach imię "Karol" jak mam 3 Karoli na liście tak WYJĄTKOWO od święta pojawia się oni wszyscy na liście. A tak to pojawi się jeden losowy, czasem dwóch.

Co więcej. Jeśli dzwoni do mnie ktoś znajomy, na ekranie wyświetla się numer telefonu, ale zanim telefon przetrawi kto dzwoni i zamiast numeru wyświetli imię i nazwisko, mija około 5 sekund. Przypominam że ten telefon nosi tytuł subflagowca.

Rozmowy? Bardzo kiepski mikrofon. Ponadto telefon w nieznanym mi miejscu ma czujnik który wykrywa czy mam przyłożona twarz podczas rozmowy ale przykładam go standardowo do ucha - ekran gaśnie i zapala się kiedy chce. Nigdy takie problemy nie występowały w innych moich poprzednich telefonach.

Powodzenia życzę wszystkim tym którzy spróbują włączyć ekran podczas rozmowy. Odchylam telefon od ucha by włączyć glosnik - ekran czarny. Klikam KILKANASCIE razy klawisz blokowania - za 10 razem może reaguje i ekran się zapala. Podczas rozmowy chce rozwinąć powiadomienia - ekran gaśnie bo na sekundę wykrywa palec, mimo że po chwili nie mam nic przyłożonego do górnej części telefonu ekran się nie zapala. ZNOWU KLIKAM KILKANASCIE RAZY. Ekran za którymś razem się włączą. Wlaczam głośnik. Jak klikniesz zablokowane ekranu to znowu kilkanaście razy musisz klikać odblokowanie ekranu żeby zareagował. I żeby nie było - to nie zdarza się ciągle ale bardzo często.

Od nowości pojawiają się komunikaty iż menadżer zadań bodajże przestał działać w dwumiesięcznym telefonie.

I na deser. Telefon nigdy nie upadł. Wczoraj zdjałem sobie case i chciałem obejrzeć sobie jak wygląda bez etui, może przynajmniej z wyglądu mi się ponownie spodoba. Na tylnej klapie mam smugę, która nie wygląda jak pęknięcie tylko jak wada fabryczna, smuga wygląda jakby była tam celowo zaimplementowana ale widoczna jest tylko pod ostrym kątem patrząc od strony aparatów co sprawia wrażenie niecelowej - może ktoś z użytkowników mi10t pro potwierdzi.

Tak czy siak już rozglądam się za Samsungiem. Gdy kupujesz telefon za 2500+ oczekujesz gotowego produktu a nie wersji testowej a "potem się zobaczy".

Telefon kupiony w RTV euro AGD. Czy jest szansa że mogę go im oddać i odzyskać pieniądze? Kupilem około 2-3 miesiące temu. Z góry dzięki za pomoc.
Ostatni raz #xiaomi i już wcale nie #xiaomilepsze #miui #gorzkiezale #android
  • 6