Wpis z mikrobloga

@Prophet1111: z nalewaka do butelki, butelkę zakapslowali ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jedzenie też na wynos zapakowane. Osobne wejście do co-workingu, faktycznie za to też zapłaciłem. Stoliki w odległości. Coworking bez ściemy, poważnie nie ma się do czego przyczepić. Drugie piwo zamówiłem telefonicznie z dostawą ( ͡ ͜ʖ ͡)