Wpis z mikrobloga

@John_Clin: a ja je nawet na bilbordach w dość eksponowanych lokacjach widziałem () () i gdy pomyśli się ile ogarnięcie tego kosztowało to na serio zaczyna docierać, jaką to sukienkowi są mafią-ośmiornicą, państwem w państwie.

Wciąż na tyle silni i majętni pieniędzmi i rządem dusz, że w jakiejś podupadłej republice to by sobie normalną izolacjonistyczną teokrację urządzili. A że realia