Wpis z mikrobloga

@red7000: Chyba kwestia ułatwienia podjęcia decyzji ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moja Różowa dużo szmat kupuje na Vinted - tam laska wrzuca na sobie i pisz np. mam X cm wzrostu i takie a takie wymiary - Różowa wie mniej więcej ile sama ma i czy ciuch będzie ok czy szkoda czasu i kasy
  • Odpowiedz
@saskiaa: Bo to w większości są worki na ziemniaki - ostatnio Różowa przyżydziła i kupiła welurkowy dres z Vinted - promocja nie z tej ziemi - 5 dych za komplet. Przyszło, dziura w kieszeni, dziura w miejscu, gdzie poprzednia właścicielka najwyraźniej podciągała gacie na dupie (tak, jakby za mocno pociągnęła za listwę) - dramat, w życiu bym nie chodził w używanych szmatach
  • Odpowiedz
@saskiaa: Raz mnie kusiło, bo płaszcz z Burberrego za 400 męski był, ale kuźwa, albo mnie na niego stać albo nie, kupienie metki uzywanej za pół ceny to takie oszukiwanie siebie trochę IMHO
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Admiral16 Promocje są dobre, ostatnio kurtkę Levi's kupiłem z 500 na 272 w P&K, specjalnie jechałem do Wrocka. Czas to pieniądz, im mniej pieniędzy wydam, tym mniej czasu poszło na kupienie danej rzeczy - w rozrachunku czasowym jest to ważne.
  • Odpowiedz