Wpis z mikrobloga

Mieliście kiedyś tak, że płakaliście z jakiegoś powodu i jednocześnie śmialiście się z tego, że z takiego powodu płaczecie? xD bo ja np miałam tak, że płakałam z powodu rozstania, a jednocześnie płacząc zaczynałam się śmiać (nadal płacząc) zdając sobie sprawę jakie to głupie bo kiedyś przejdzie? xD

#wtf #logikarozowychpaskow tego nie pomalujesz
  • 7
  • Odpowiedz
@Piastan: aaa no, bo ja mialam na myśli, że płakanie ze smutku, ale uświadomienie sobie, że to głupie i śmiech, ale mimo wszystko nadal płacz jednocześnie z tym śmiechem - bo smutek, że tak wyszło ale śmiech, że co to za powód żeby aż tak rozpaczać
  • Odpowiedz