Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Francisco_dAnconia: karabinek, ale dość lekki żeby przy wielokrotnych strzałach nie męczyła się tak ręką. Myślę że raczej sprężynowa albo PCA.

Skoro wiatrówka a nie czarnoprochowiec to budżet od 500 do 1000 zł.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@S_____: obie są niestety nieco powyżej budżetu, a na wiatrówkę nie chce wydawać zbyt dużo. Nie musi być super mocna, nie mam zamiaru polować z niej na gołębie ( ͡º ͜ʖ͡º). Chodzi o naukę strzelania i relaks.
Jeśli chodzi o kalibry to przy 4,5 mm i dopuszczalnym polskim limicie 17J prędkość śrutu będzie wynosić około 245m/s, a przy kalibrze 5,5mm będzie to 180m/s. Do 30 metrów nie będzie zbytnio różnicy, ale 50 metrów będzie już znaczny opad dla 5,5. Kaliber 5,5mm sprawdza się w wiatrówkach z energią około 40J a takie trzeba rejestrować na policji.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@S_____: z czasem chciałabym wyjść poza 30 metrów, zwłaszcza że do 30 dobrze mi idzie ( ͡º ͜ʖ͡º). Czyli rozumiem że muszę polować na Hastana albo przeboleć cenę i wybrać coś droższego (tak ze względów estetycznych to te Twoje propozycje podobają mi się bardziej (ʘʘ)).
Wybrałbym coś droższego. W tym roku sprzedałem wszystkie hatsany, krale, airmaxy i inne cuda jakie miałem i kupiłem Air Armsa tx200 w kalibrze 4,5mm za 2500zł. No i teraz to jest strzelanie, na 40 metrów wszystkie trafienia zakrywam 5 groszówką.( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@S_____: strzelałam na zdecydowanie mniejszy dystans (nie jestem pewna jaki, nie ocenie na oko) ale nawet bez podparcia trafiałam z rozrzutem do kilku centymetrów, tak więc chyba nieźle ( ͡º ͜ʖ͡º). Nie chciałabym się zastanawiać czy np. nie trafiłam bo broń jest kiepskiej jakości, ale z drugiej strony może i dla początkujących, jak kolega @Francisco_dAnconia pisze, słabsza broń to nie jest wielka przeszkoda, a z czasem