Wpis z mikrobloga

@kubulek: Tu nie chodzi o minigierki jako imersję w świat gry, problem w tym że jedyne co możesz robić na tej mapie to latać od misji do misji. Prawdę mówiąc, fajnie by było pograć w pokera na zapleczu speluny, wziąć udział w szemranych walkach na ringu, pograć na automacie czy wziąć udział w mil-simie organizowanym przez skrzyżowanie ulicznego gangu z freikorpsem.
  • Odpowiedz