Wpis z mikrobloga

#testowanieoprogramowania
Pojawił się wpis, na pewnej stronie, którą pewnie wielu z was kojarzy, jeżeli tylko korzystacie z testerkich grup na FB
https://www.wyszkolewas.com.pl/czemu-nie-zostac-testerem/

Zgadzacie się? Bo ja w większości tak, ale nie w 100%.

1.

Logicznie rzecz biorąc 40-latek, ma takie same szanse, jak 30-latek, ale musi być chętny do nauki, włożyć dużo czasu by się udało.


Tutaj się nie zgadzam. Przy założeniu, że 30 i 40 latek prezentują dokładnie ten sam poziom wiedzy, zdecydowanie większa ilość firm postawi na osobę młodszą. Chociażby dlatego, że średnia wieku w IT jest dość niska, przez co to 30 latek ma większe szanse, żeby się dopasować do zespołu.
Na spotkaniach reklamujących kursy mówią, że pracodawcy chętnie zatrudniają osoby po 40, bo doświadczenie życiowe, bo stabilizacja. Ale nie znam ani jednej firmy, która tak na to patrzy.

2. Temat zarobków. Według mnie, obecnie widełki finansowe są tak rozjechane w branży, że ciężko to nawet oceniać. Znam osobiście osobę, która doszła do 10k na łapę w rok, ale znam też osoby, która z doświadczeniem ponad 3 letnim, wciąż zarabiają 2,5k na rękę. Problemem jest to, że ocenianie na podstawie lat stażu jest nic nie warte.
Drugi problem, mało kto już stawia na testerów manualnych. Ilość ogłoszeń ciągle spada. Jasne, że testerzy manualni nadal są potrzebni, ale zazwyczaj tester automatyzujący umie zrobić testy manualne dobrze, a tester manualny niekoniecznie (albo raczej bardzo rzadko) jest wstanie zrobić dobrze automaty. I z moich obserwacji (na podstawie szukania pracy rok temu) mogę powiedzieć, że w rekrutacji nawet na stanowiska testerów manualnych, ocenia się umiejętność automatyzacji, albo jakie kroki w nauce automatyzacji się już poczyniło.

Ale przede wszystkim zgadzam się z tym, że coraz częściej zapominamy, że ciężko jest znaleźć pracę jako tester tam, gdzie nie ma firm IT, albo jest ich bardzo mało. Że niewiele firm chce zatrudniać zdalnie ludzi bez doświadczenia.
  • 13
zazwyczaj tester automatyzujący umie zrobić testy manualne dobrze, a tester manualny niekoniecznie (albo raczej bardzo rzadko) jest wstanie zrobić dobrze automaty.


@diarrhoea:
Jasne, że typowo manualny nie zrobi automatów, bo to nie jego broszka, stąd nadal jest manualnym. Jeżeli testerowi automatyzującemu zaś będą kazali klepać testy manualne to szybko zmieni pracodawcę, bo zacznie się nudzić - to nie będą rzeczy sprzyjające jego rozwojowi.
Ci co są na przejściu to raczej z
@Meserole
Ale jak masz do przeklinania parę rzeczy, które zrobisz np. w godzinę w sprincie, to bardziej się opłaca jednak wyznaczyć do tego automtyzujacego testera, czy trzymać manula, żeby przeklikał coś raz na dwa tygodnie albo miesiąc?