[C.....1]

Od którego final fantasy najlepiej zacząć jeśli się nigdy nie grało w żadnego? Dodam, że musi być max na PS2. Tylko nie mówcie, że FF VII, bo wszyscy go polecają, a mi się nie podoba tam art style.

#finalfantasy #ps2 #psx

[R.....u]

@Cybher1: jak na ps2 to masz tylko 7.8.9 Kazda kandydatka do najlepszej. Ja ci powiem odpal emulator zagraj w 6! Najszybciej przejdziesz a poczujesz klimat i 7 i 8.

[maniok]

@Cybher1: najlepsza jest 10 potem 7 a potem 8

[Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf]

@Rogalwpiekarniku: Ja zaczynałem od X i nie żałuję.

[Marek_Kodrat]

@Cybher1: X najłatwiejsza w odbiorze

[cziterus]

@Cybher1 ff9

[n.....n]

@Cybher1: jak masz ps2 to chodzą gry z ps1
czyli graj wg mojej ulubionej listy:
FF6, FF7 (jak się nie podoba to pomiń), FF9, FF2, FF4, FF5, FF1, 8 to gówno nie gra, to samo 10, chyba na ps1 nie było nigdy "trójki"

[Toniezarzutka]

@Cybher1:
10 ma najniższy próg wejścia, bo przez większość gry prowadzi Cię za rękę - nie ma latania po mapie świata w celu szukania kolejnych lokacji. System rozwoju postaci jest nietypowy dla FF (brak klasycznego zdobywania poziomów) ale można szybko ogarnąć. Fabuła rewelacyjna, mnie pochłonęła bez reszty. Lubię cyklicznie wracać do tej części
9 Wyjątkowo lekki klimat, trochę baśniowy. Jest to część, przy której najwiecej się uśmiałam. Ma bardzo przyjemne side-questy,