Wpis z mikrobloga

@magnes125: Różne metody są. Ucinasz stożek żeby miał 3 liście, końcówkę ścinasz pod skosem żeby zwiększyć powierzchnie wchłaniania wody i najlepiej zastosowanie do tego ostry nóż a nie nożyczki bo miażdżą one tkanki (jednak spotkałem sie też z osobą która końcówkę miażdżyła młotkiem xD zmodyfikowałem to robiąc wiele nacięć końcówki i też działało). Tak przygotowaną sadzonkę możesz zanurzyć w ukorzeniaczu i potem wsadzasz do podłoża (poleca się coś luźnego np mech
(jednak spotkałem sie też z osobą która końcówkę miażdżyła młotkiem xD zmodyfikowałem to robiąc wiele nacięć końcówki i też działało


@capitan_smalec: Robię podobnie w przypadku innych roślin tzn. zależy mi na bardziej postrzępionych końcach bo mam wrażenie, że szybciej i gęściej wytwarzają się korzenie.

Liście rośliny warto skrócić - ma to na celu zmniejszenie utraty wody przez roślinę.

A co w przypadku tak małych roślin? Też skracać im te trzycentymetrowe liście?