Wpis z mikrobloga

@secret_passenger: oczywiście, że korzyści są obopólne. Mnie się tylko nie podoba stwierdzenie, że skoro Holandia płaci, to Holandia może wymagać. I jeszcze mamy się czegoś wstydzić. A jak Polska bierze to może tylko się posłusznie słuchać. Tymczasem korzystamy na EU wszyscy, więc argumentacja Rabke jest debilna.
BTW jak masz własne zdanie to od razu zostajesz wyborcą PiSu () Mnie się bardzo nie podoba to co robi PiS w Polsce, ale nie jestem za uległością i nie wstydzę się za korzystania ze swoich praw. A prawo veta w EU nadal obowiązuje tak jak tłumaczył to Sikorski nierozumiejącego nic a nic Sośnierzowi na jego własnej konferencji kilka miesięcy temu.
  • 3
z "wymaganiem" to uproszczenie. ale po prostu należy zrozumieć, że to nie my jesteśmy oczkiem w głowie UE. nam (naszym politykom) się wydaje że bez nas UE nie da rady istnieć, ustalić budżetu etc. nieprawda.

polityka polega na konsensusie. on został osiągnięty w lipcu. jest teraz koniec roku (brak czasu) i nagle Polska wywraca stół z dokumentem na nim leżącym do podpisu. to jest zachowanie poważne?
niech się nikt nie dziwi, że
@lewackie_japko: Gasiuk napisała w sumie prawdę, szkoda tylko ze akurat ujęła ją tak niefortunnie. niestety forma wypowiedzi jak i konkretne sformułowania - to wszystko ma znaczenie.

natomiast ta wypowiedź jest niestety wodą na młyn eurosceptyków. szkoda. choć jak mówię - ja (wydaje mi się) rozumiem co miała na myśli i nawet jej wczoraj broniłem.