[Matsew]

nie mam ochoty jesc jak bym mogl to bym nie jadl wogole eh

#heheszki #przegryw #polska #lekarz #medycyna

[GouaDupaZPiwnicy]

@Matsew hohoho... Też mam takie zaburzenie odżywiania. Potem jest wpychanie na siłę, żeby się nie przewrócić (a człowiek przy pracy się namęczy)

[Matsew]

@GouaDupaZPiwnicy: nom ja jem tylko dlatego zeby dostarczyc skladniki jakies odzywcze a tak to jem na sile

[Anoniemamowy]

@GouaDupaZPiwnicy: @Matsew: bo jesc to trzeba smacznie, kanapki to ja już nie jadłem z 5 lat. I prawdopodobnie bym nie przełknął ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Matsew]

@Anoniemamowy: tak tylko ze ja myslac ze musze zjesc kolacje bo ide do pracy to wole isc spac niz zjesc i pojsc do pracy bez jedzenia

[GouaDupaZPiwnicy]

@Anoniemamowy chyba nie do końca nas zrozumiałeś. Takie zaburzenia odżywiania to chyba bardziej kwestia psychiki, niż smaku.

[Anoniemamowy]

@GouaDupaZPiwnicy: możliwe

[Finopatozaur]

@Anoniemamowy: ta, ja też nie umiem jeść i kwestia tego co mam na talerzu nie wpływa na mój apetyt. Jedym razem zrobię sobie ulubione danie i #!$%@?, niedobrze mi po 2 kęsach; albo innym razem łaknienie akurat wróci i najem się suchym chlebkiem
A od kanapeczke to się odbierdolta, zapiekana kanapeczka z salami, dwoma typami serka, sosikiem, warzywkami i przyprawami tyle razy ratowała mi dupsko, dzięki łatwemu przygotowaniu, że ma