Aktywne Wpisy
erebeuzet +112
różowa uparla sie, ze wyśle młodszą córkę do komunii.
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
ostatnio w kosciele byliśmy 5 lat temu na pogrzebie. normalnie nie praktykujemy, choc jak obudzisz mnie w nocy to prawie każdą modlitwe z pamięci wyrecytuje. tak mnie zindoktrynowali w dziecinstwie.
Ale córka nie wie nawet kto to jezus.
świadomie nigdy nie zapoznawalem jej z tymi #!$%@?.
Starsza, którą tez różowa splugawila komunią, a ktora kazala się wypisac z religii mówi, ze niech idzie
Kurcze strasznie mi szkoda tych wietnamczyków. Oni są idealnym przykładem na to jak powinna wyglącać imigracja. Słyszeliście żeby, któryś coś odj***ł? Mega fajni ludzie, sympatyczni, pracowici. Żyją po swojemu jednocześnie nie przeszkadzając innym. Jak ktoś mnie pyta gdzie powinniśmy szukać imigrantów to mówię, że właśnie tam, wśród takich ludzi. A jak słyszę, że mamy szukać kogoś kto jest nam "bliski kulturowo" to sobie zawsze zestawiam takiego wietnamczyka z ukraińcem i już wiem,
Trzeba dać szanse młodzieży. On dorośnie i wspinajac się po szczeblach kariery będzie chciał Cie wygryźć ze stanowiska jak zaczniesz mieć epizody demencji.
Pytanie czy umożliwisz ścieżkę kariery u ciebie, z chłopca na posylki co jedynie będzie mógł mnie wygryźć, ale trochę mu to zajmie bo jeszcze trochę mam do demencji.
W moim zamkoplanie nie zakładałam świadczeń socjalnych dodatkowych ( ͡° ʖ̯ ͡°) Może wystarcza Ci wolne popołudnia w środy? Powiedzmy między 16 a 20? Będziesz mógł dorobić u ojca pokojówki w tartaku.
No trochę szkoda planu socjalnego, mogę pójść poniekąd w te stronę o ile dostanę własną izbę i wspomniany czas wolny. A dorobie się będąc szpiegiem dla konkurencyjnego zamku w okolicy.
Wolna izba się znajdzie oczywiście. Po 50 latach wiernej służby zakładam, ze zechcesz pozostać w posiadłości. O szpiegowaniu przemilczę... chyba, ze chcesz zostać podwójnym agentem
Za podwójna pensje, w sensie z obu posiadłości nie mam nic przeciwko. W ten sposób wilk syty i owca cała, bowiem to będzie więcej niż socjal przewidywał na początku.