Aktywne Wpisy
Jest tu też ktoś skąpy i dusi grosz jak ja ?
Mam prawie 200k i nie potrafię nic sobie kupić , bo twierdzę że wszystko mam i nic nie potrzebuje.
A tak naprawdę szkoda mi wydać 5k na nowego smartfona czy inny gadżet ( ͡° ʖ̯ ͡°) #oszczedzanie
Mam prawie 200k i nie potrafię nic sobie kupić , bo twierdzę że wszystko mam i nic nie potrzebuje.
A tak naprawdę szkoda mi wydać 5k na nowego smartfona czy inny gadżet ( ͡° ʖ̯ ͡°) #oszczedzanie
artur-klocek +31
Polityczna przyszłość po 13 lipca 2024 roku...
- Trump wygrywa wybory w listopadzie 2024
- w połowie 2025 roku, kończy się wojna na Ukrainie
- pod koniec roku, rozpada się koalicja rządząca (w oparach skandalów ujawnionych przez wiewiórki z CIA)
- ryży spier......a pod ochronki Olafa
- Trump wygrywa wybory w listopadzie 2024
- w połowie 2025 roku, kończy się wojna na Ukrainie
- pod koniec roku, rozpada się koalicja rządząca (w oparach skandalów ujawnionych przez wiewiórki z CIA)
- ryży spier......a pod ochronki Olafa
Swiss Arabian Imperial Arabia
Imperial Arabia to świetny orientalny zapach, którego miałem okazję poznać dzięki uprzejmości @WujekAtom . To perfumy doskonale łączące drzewa, bliskowschodnie przyprawy, skórę i elementy dymne. Wysoka jakość w niedużej cenie.
Opisywany dziś za[ach to na początku odymione owoce w postaci moreli i grejfruta z dużą dozą przypraw. Skład podaje też m.in lawendę oraz bylicę ale nie są one tu zbytnio wyczuwalne. Dym sprawia, że morela, która jest w tej kompozycji najbardziej wyczuwalnym komponentem, pachnie jakby była dobrze ususzona albo wręcz wędzona. Po mojej nieudanej przychodzie z Pure Gold od Montale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony tym owocem. Przez cały czas trwania czuć tutaj przyprawy z wanilią na czele, oraz obecność skóry. W bazie dochodzi też oud z cedrem, a zapach robi się bardziej suchy. Nie jest to skomplikowana propozycja, ale całkiem dobrze się ją nosi, w przeciwieństwie do wielu typowo arabskich perfum, gdzie twórcy często przesadzają z kadzidłem, oudem, szafranem, różą czy syntetycznym piżmem i duszącą, mdłą wanilią. Tu jest większy balans, nuty się na gryzą na wzajem, a momentami można odnieść wrażenie, że nie są to perfumy za 80 zł a jakieś Kemi czy Amouage.
Parametry dobre. 8-10 godzinna trwałość i solidna projekcja z może i nawet lekkim ogonkiem.
Całkiem dobre perfumy. Jeśli ktoś szuka budżetowego araba, to ciężko będzie o coś lepszego. Po Mutamayez to chyba drugie perfumy od Swiss Arabian jakie udało mi się poznać i jak do tej pory najlepsze.
A. no i ma świetny flakon;
zapach: 7,0/10
trwałość: 8,0/10
projekcja: 7,0/10
cena: miesiąc temu 100 ml za niecałe 80 zł
Populacja Swiss Arabian Imperial Arabia na Notino zmniejsza się.
Edit: #!$%@? nie ma już xD niedawno widziałem
@Overrr: ty w sercu boga nie masz ( ಠ_ಠ)
@Overrr: To jest moje ostatnie odkrycie. Olałem nuty, które zapowiadały kosmicznego ulepa i okazało się, że ten zapach jest kozacki ze świetnymi parametrami.
@Jampetrarka: W skali od 0 do ELdO - SM, jak bardzo smrut? ( ͡~
Jakby tego było mało to pod względem parametrów przebił Black Aoud (którego odlewke swoją drogą dostałem od Ciebie).
I to wszystko za kilkadziesiąt złotych ʕ•ᴥ•ʔ
Tak, to ja brałem od Ciebie :)
@Overrr: Też bardzo lubię Shaghaf Oud, Złoty Król ( ͡° ͜ʖ ͡°) nawet czekam aż ktoś sprzeda na tagu za grosze, bo mu nie podejdzie :D tak więc do mnie to też nie jest smród Panie JamPanterka @Jampetrarka