Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 297/150
Swiss Arabian Imperial Arabia

Imperial Arabia to świetny orientalny zapach, którego miałem okazję poznać dzięki uprzejmości @WujekAtom . To perfumy doskonale łączące drzewa, bliskowschodnie przyprawy, skórę i elementy dymne. Wysoka jakość w niedużej cenie.

Opisywany dziś za[ach to na początku odymione owoce w postaci moreli i grejfruta z dużą dozą przypraw. Skład podaje też m.in lawendę oraz bylicę ale nie są one tu zbytnio wyczuwalne. Dym sprawia, że morela, która jest w tej kompozycji najbardziej wyczuwalnym komponentem, pachnie jakby była dobrze ususzona albo wręcz wędzona. Po mojej nieudanej przychodzie z Pure Gold od Montale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony tym owocem. Przez cały czas trwania czuć tutaj przyprawy z wanilią na czele, oraz obecność skóry. W bazie dochodzi też oud z cedrem, a zapach robi się bardziej suchy. Nie jest to skomplikowana propozycja, ale całkiem dobrze się ją nosi, w przeciwieństwie do wielu typowo arabskich perfum, gdzie twórcy często przesadzają z kadzidłem, oudem, szafranem, różą czy syntetycznym piżmem i duszącą, mdłą wanilią. Tu jest większy balans, nuty się na gryzą na wzajem, a momentami można odnieść wrażenie, że nie są to perfumy za 80 zł a jakieś Kemi czy Amouage.

Parametry dobre. 8-10 godzinna trwałość i solidna projekcja z może i nawet lekkim ogonkiem.

Całkiem dobre perfumy. Jeśli ktoś szuka budżetowego araba, to ciężko będzie o coś lepszego. Po Mutamayez to chyba drugie perfumy od Swiss Arabian jakie udało mi się poznać i jak do tej pory najlepsze.

A. no i ma świetny flakon;

zapach: 7,0/10
trwałość: 8,0/10
projekcja: 7,0/10
cena: miesiąc temu 100 ml za niecałe 80 zł
dr_love - #perfumy #150perfum 297/150
Swiss Arabian Imperial Arabia

Imperial Arab...

źródło: comment_1606381175ifF2QpmqGLKxB8e9zBZEjK.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@dr_love: Polecam sprawdzić Swiss Arabian Shaghaf Oud (złoty). Świetny uniseks, który po średnim otwarciu robi się wyjątkowo przyjemny i noszalny. Parametry znakomite co jest dodatkowym plusem.
  • Odpowiedz
@Jampetrarka: Dla mnie bardzo przyjemny i nie wiem gdzie tu ludzie czują jakiś smrodek. Ba, dodatkowo wszędzie spotykałem się z komentarzami, że brak dla nich zastosowania (może jedynie gdzieś na wieczorne wyjście w zimie), a ja bez problemu mogę używać w chłodniejsza pogodę jako daily. Póki co wleciały same pozytywne reakcje od otoczenia, a różowa podkrada notorycznie ode mnie, mimo bycia fanką jakiś delikatnych, cytrusowych zapachów ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@dr_love: Na mnie pachniały dość liniowo i ta suszona morela z dymem była trochę męcząca po kilku godzinach. Dlatego poszły w świat. Chyba nawet do @WujekAtom.
@Overrr: To jest moje ostatnie odkrycie. Olałem nuty, które zapowiadały kosmicznego ulepa i okazało się, że ten zapach jest kozacki ze świetnymi parametrami.
@Jampetrarka: W skali od 0 do ELdO - SM, jak bardzo smrut? ( ͡~
  • Odpowiedz
@fryco: Też się bałem, że dostanę jakiegoś nienoszalnego potwora po którym będę leciał myć nadgarstek. A tu prosze, niespodzianka. Jeden z przyjemniejszych, słodkich zapachów jakie sprawdziłem. Nie widzę tutaj nic co mogłoby podchodzić pod "smrut".
Jakby tego było mało to pod względem parametrów przebił Black Aoud (którego odlewke swoją drogą dostałem od Ciebie).
I to wszystko za kilkadziesiąt złotych ʕʔ
  • Odpowiedz
@fryco:
Tak, to ja brałem od Ciebie :)

@Overrr: Też bardzo lubię Shaghaf Oud, Złoty Król ( ͡° ͜ʖ ͡°) nawet czekam aż ktoś sprzeda na tagu za grosze, bo mu nie podejdzie :D tak więc do mnie to też nie jest smród Panie JamPanterka @Jampetrarka
  • Odpowiedz