Aktywne Wpisy
![chlodna_kalkulacja](https://wykop.pl/cdn/c3397992/chlodna_kalkulacja_G8vShinnyq,q60.jpg)
Do którego roku chcielibyście wrócić?
![vladi_putin](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0ce6e7f44b404c478fd4b4cd1017d014e1a48a9d708cb5529adce1887b5ba07b,q60.jpg)
vladi_putin +1
Historia pamięta już ofensywy mające odmienić losy wojny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
" Ofensywa w Ardenach, bitwa o Ardeny, w historiografii anglosaskiej znana także jako bitwa o wybrzuszenie (ang. Battle of the Bulge[a]) – bitwa stoczona w Ardenach na przełomie 1944 i 1945 roku. Była ostatnią dużą operacją ofensywną wojsk niemieckich na froncie zachodnim podczas II wojny światowej.
(...)
Miało to zmusić aliantów zachodnich do wynegocjowania pokoju
" Ofensywa w Ardenach, bitwa o Ardeny, w historiografii anglosaskiej znana także jako bitwa o wybrzuszenie (ang. Battle of the Bulge[a]) – bitwa stoczona w Ardenach na przełomie 1944 i 1945 roku. Była ostatnią dużą operacją ofensywną wojsk niemieckich na froncie zachodnim podczas II wojny światowej.
(...)
Miało to zmusić aliantów zachodnich do wynegocjowania pokoju
Poszukuję literatury w której dobrze będzie opisany temat przenośników taśmowych, zwanych potocznie taśmociągami.
I nie chodzi mi tu o obliczanie takich urządzeń, ale głównie o kwestie eksploatacyjne i czysto techniczne, ale bez kwestii projektowania.
Myślę, że ludzie od #gornictwo mogą temat znać od podszewki i posiadać info odnośnie odpowiedniej dokumentacji, książek, instrukcji - cokolwiek.
Na obiekcie w pracbazie przenośników mnogo i wydaje mi się że temat znam, jednak zawsze są jakieś niuanse czekające w ukryciu.
#inzynieria #budowamaszyn
@Sandman: w ogóle są takie książki? Nawet instrukcje do urządzeń zazwyczaj ten temat opisują dość skąpo. Nie jestem ekspertem od przenośnikow, pisze na podstawie innych urządzeń przemysłowych
https://www.linkedin.com/company/konstrubowski
@r4do5: Po swoim doświadczeniu - potwierdzam twoją opinię.
Jednak jak to w życiu, różnie bywa. Moje instrukcje są skąpe, ale kto wie czy te z górnictwa nie są dużo obszerniejsze.
Poza tym, dużo można wywnioskować z DTR. W naszych warunkach dużo rzeczy z górnictwa czy energetyki, wynosiło się z projektów badawczych politechnik. Często było tak, że jeden projekt - prototyp - nie wychodził już spoza danej lokalizacji i jest ewenementem na skalę kraju.
Taka wiedza jest bardzo cenna, bo niektóre rzeczy można upodobnić do zamysłu inżynierów - jeśli
@gorzki99: Wiesz... Ja raczej nie spodziewam się książki na ich temat...
Bardziej mam na myśli rodziła w książce. Nic więcej.
Nie sądzę żeby to był temat, na który ktoś by poświęcał osobną publikację.
Chociaż niewykluczone. Książki techniczne z czasów komuny, to coś pięknego i to bardziej z tych czasów spodziewałbym się jakiejś wiedzy. Teraz to większość sprowadzona jest do suchej wiedzy
@Sandman: Moze zle to ujalem - instrukcji tez nie :P Moze gdzies w biurach mieli DTR z tego. Ale lezaly sobie w szafie gdzie ich miejsce i tyle :P
Z ciekawostek raz z kumplem wpadlismy na pomysla zeby przerobic wszystkie pola rozdzielcze 6kv RSK-6 "na jedno kopyto". Mielismy duzo takich pol, porozrzucanych na roznych poziomach i byl problem bo praktycznie
@Sandman: faktycznie, nawet były książki gdzie opisywano rzeczy najbardziej postawowe typu jak prawidlowo wbijać gwoździe.
Teraz takich książek już nie ma, szkoda że wiedza z tych starych książek jest już częściowo nieaktualna.
Czym się różni instrukcja od DTR? Które to jest technical manual a jak się po angielsku nazwa drugie?
@gorzki99: To jest norma. Jeszcze dochodzi inna kwestia. Każde pokolenie mechaników/elektryków dodaje coś od siebie i w ostateczności mamy niezłego potworka. Dlatego w takich starych zakładach, brylują pracownicy którzy mają wiedzę praktyczną i znają wszystko od podszewki. Tam nawet z DTR-ką w ręku można się pogubić :)
@Sandman: Mozna przyjac ze Ty zrobiles DTR na temat "co to jest DTR" a ja podalem instrukcje :PP
@gorzki99: Teoria przekuta w praktykę!
@Sandman: a nawet trzeba!
Jak sobie przypomne te niektore urzadzenia: jedna doku, wszystkie zyly czarne, zadna nie ponumerowana i zero oznacznikow ale jednak dalo sie okreslic usterke i naprawic-jak sie znalo cototo i w jakiej kolejnosci ma robic (oczywiscie lamiac przepisy bhp bo zgodnie z tymi przepisami to nie bylo szans na naprawe-nie mozna otwaartego urzadzenia "dac pod prad" a
@gorzki99: Samo życie. Ale to właśnie sprawia, że fachowiec związuje się ze swoim obiektem i po kilku latach, gdy idzie korytarzem to mu się kłaniają bo wie co gdzie i jak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sandman:
źródło: comment_1606042097xsdAkmdUFze8mMaE6WPD7I.jpg
Pobierz@r4do5: To indywidualna kwestia.
Bez mentora który podpowie, może to potrwać. Najlepiej uczą awarie, bo nie masz wyboru - musisz sobie poradzić.
@r4do5: Intuicja a i owszem-ale dopiero po tym jak bedizesz mial wiedze.
Wiec poki co intuicje sobie zostaw a skup sie na wiedzy.
Jak bedziesz wiedzial jak dane urzadzenie dziala, w jakich sekwencjach sie uruchamia (czyli co powoduje co), co urzadzenie ma robic (i to zrozumiesz) to nie bedziesz potrzebowal dokumentacji. Najwazniejsze zeby poznac urzadzenie i znac zaleznosci w jego dzialaniu. Wtedy doku ulatwia ale nie