Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wiecie co jest najgorsze w bycie lekarzem podczas pandemii to że nawet najbliżsi nie są w stanie uwierzyć w to co ty masz to powiedzenia na temat pandemii.
#!$%@? z z twoją wiedzą na temat mikrobiologii
#!$%@? z twoją wiedzą na temat mikrobiologii
#!$%@? z farmakologią, bo "przecież nie ma leczenia"
#!$%@? z tym wszystkim bo nie wypada mieć inne zdanie w obecności znajomych

TO JEST #!$%@? PORAŻKA TEGO SYSTEM
Jako lekarzowi, chce mi się wyć..

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fb9943d578e11000a685237
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania: Ludzie już dawno stracili zaufanie do lekarzy. Jest bardzo wielu partaczy w tym zawodzie którzy leczą miesiącami na inne choroby niż się choruje. Często się zdarza że recepty wypisują na odczepnego bez próby poznania przyczyny problemu. Mam do nich takie zaufanie jak do majstrów w budowlance lub mechaników samochodówych. Tylko jeden na kilku trafi się wporządku. Sorry ale wiń też kolegów po fachu którzy ten szacunek sami sobie zatracili.
@AnonimoweMirkoWyznania: wiem co czujesz, mam wykształcenie biotechnologiczne i mikrobiologiczne, ale i tak #!$%@? to jest warte, bo "jestem idiotą" itd itp. Na szczęście znajomi wysłuchają i z nimi można pogadać, ale rodzina to jakiś dramat. Każdy wie najlepiej ;]