[lomtjjzictcttsdkcs]

Oficjalny profil polskiej milicji udostępnia post, w którym to z obywatela który stara się wyrwać niebezpieczne narzędzie z rąk nieumundurowanego policjanta robią winnego sytuacji...

https://www.facebook.com/121526247868537/posts/3899701666717624/

#policja

[cacum3]

@lomtjjzictcttsdkcs:
Nieumundurowany mężczyzna w tłumie nie jest "funkcjonariuszem publicznym". To znaczy, z jednej strony oczywiście jest, jeśli działa incognito jako na przykład policjant wykonujący swoje obowiązki, zgodnie z taktyką czynności operacyjno-rozpoznawczych.
Jednak gdy chce podjąć interwencję wobec obywatela, musi ujawnić swoją funkcyjną tożsamość, by mógł działać zgodnie z kompetencjami i domagać się szczególnej ochrony prawnej.
W przeciwnym razie może być uznany za zwykłego agresora, i tak może zostać potraktowany również w

[lomtjjzictcttsdkcs]

@cacum3: trafny tekst i w pełni się z tym zgadzam - uważam, że osoba bez oznakowań, w tłumie, z niebezpiecznym narzędziem powinna być traktowana jako potencjalne zagrożenie i próba jej spacyfikowania powinna być raczej chwalona, a na pewno nie krytykowana. Odbieram to jako próbę zastraszenia ludzi oraz nieświadome wpajanie ludziom odruchu odwracania wzroku od czynionego zła - narracja postu brzmi tak, jakby czymś złym była próba "zlikwidowania" zagrożenia...

[gocha666]

@lomtjjzictcttsdkcs: jeszcze te cytowanie "psy daja glos", pisowskie prostytutki idealnie zdaja sobie sprawe czym sa i powoli staja sie z tego dumni :)

[lomtjjzictcttsdkcs]

@gocha666: tylko, że to nie jest tak, że jest taki jest - mam kumpla, któremu przez takie akcje wstyd powoli, że jest policjantem. Rozbawiając z nim, dowiedziałem się, że nie spotkał jeszcze policjanta, który by był dumny z obecnego stanu rzeczy.