Wpis z mikrobloga

@QoTheGreat: Jasna sprawa, kody śmieciowe to niekończący się temat.

Podobnie jest w innych dziedzinach - w Polsce zdecydowana większość wypadków drogowych jest przez "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy", i praktycznie nic przez zły stan techniczny pojazdu, zły stan infrastruktury, niską sprawność kierowcy w podeszłym wieku czy oślepienie kierowcy przez pojazdy jadące z przeciwka. Technicznie to prawda (skoro w coś ktoś wjechał, to gdyby jechał wolniej (np. 0 km/h) to by nie
  • Odpowiedz
@rozentuzjazmowany wiecie dlaczego? bo ponprostu przedstawiają ujemne wyniki. U mnie w rodzinie mama bole mięśni, osłabienie, goraczka, duszności przy próbie przemieszczania sie, saturacja ponizej 90%. Narzeczona brata bole miesni, gorączka, osłabienie, brak smaku i węchu.
Mimo, ze wzywane pogotowie i ratownicy mówili ze na 99% covid to POZ dopiero po mojej interwencji przebadali mame i skierowali na wymaz.
Mama i narzeczona brata - wynik badania ujemny ( ͡º ͜ʖ͡
  • Odpowiedz
Mama i narzeczona brata - wynik badania ujemny ( ͡º ͜ʖ͡º)


@odishewo:
Moim zdaniem tu należy oddzielić dwa tematy o których mówisz.

Bo to jest już zjawisko raczej masowe, że ludzie mają objawy, nawet poważne, a lekarze w ogóle nie kierują na test.
W związku z tym rodzina nie jest objęta kwarantanną (ba... nawet nie ma potwierdzenia o chorobie swojej lub bliskiego), w tej sytuacji muszą
  • Odpowiedz
Widzą co się u nas dzieje, i z pewnością przy swoim modelowaniu biorą poprawkę na jakość naszych danych.


@GaiusBaltar: No mam nadzieję, że nie mylą testów przesiewowych z testami osób mających objawy jak w PL. WHO bierze też poprawkę na to kto się dokłada i ile do kasy WHO i na pensje zarządu, dlatego Chiny to wzór dla innych krajów.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz