[F.....r]

Bycie nadwrażliwym i współczującym to przekleństwo. Taka egzystencja boli za bardzo. I jeszcze weź przeżyj wiele traum przy takiej wrażliwości i spróbuj normalnie żyć...
#depresja

[F.....r]

@Hissis: licytowanie na problemy nie ma sensu masz rację i nawet nie miałbym zamiaru czegoś takiego robić bo mogłeś mieć nawet 100 razy większe i po prostu nie mieć depresji. Bo gdybyś przeżył coś takiego to byś nie negował tej choroby.

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator:Ja Cię zrozumiem. Przeżyłem Ciężką śmierć mojego ojca którą widziałem i niebyło z przyczyn naturalnych. Miałem wtedy 14 lat. Jak będziesz chciał popisać to może być prive.

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Przec całe dorosłe życie sobie z tym nie poradziłem. Cały czas to siedzi w głowie. Na dodatek mam mamę chorą na dwubiegunówkę.

[Hissis]

@retusz_osobowosci: bo rozmawianie o przeżyciach które wzbudziły w Tobie pewne emocje, nie wzbudzi tych emocji w osobie z którą rozmawiasz. Przeżycie czegoś samemu, a przeczytanie o czymś to zupełnie 2 różne sprawy, jest cała masa czynników których w rozmowie nie jest się w stanie przekazać. To co przeżyłeś, to Twoje doświadczenia, i normalne jest to, że postrzegasz to jako coś ciężkiego poważnego, ponieważ tak właśnie w Twoim życiu jest, dlatego

[F.....r]

@retusz_osobowosci: współczuję ci, próbowałeś się leczyć albo iść na terapię?

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Może nie daje ale kiedy okazuje się że osoba z którą rozmawiasz ma też jakieś duże gówno w plecaku to jest jakaś pociecha że nie jesteś sam.

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Nie. Miałem taki przypadeķ że jeszcze nigdy o takim nie słyszałem. Wątpię aby bananowa julka po psychologi ogarnęła temat.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[F.....r]

@Hissis: ale ja niczego kompletnie od ciebie nie oczekuję. Od dawna radzę sobie sam ze wszystkim. Nie wmawiaj mi że czegoś od kogoś oczekuję bo ten wysryw to było nic innego jak myślenie na głos tak jak tysiące twoich wpisów i ogólnie twoja działalność na wykopie. Zapewniam cie że nie oczekuję żadnych komentarzy, jakichkolwiek. Bo mam świadomość że one nic nie zmienią a ja swoją walkę muszę wygrać sam.

[retusz_osobowosci]

@retusz_osobowosci: teraz jak o tym myślę skręcają mi się kiszki chociaż czas zakurzył twarz mojego ojca.

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Nie ma co koledze tłumaczyć. Nie zrozumie.

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Ciężko będzie ją wygrać. Wspomnień nie wymarzesz a czasu nie cofniesz. To nie są problemy z naszą fizjologią tylko z naszą historią tego za pomocą tabletek nie wyleczysz.

[F.....r]

@retusz_osobowosci: nie wiem jak to zrobię ale coś wymyślę

[Hissis]

@FarmaceutaAmator: No to gitówa. Optymista, pesymista - ale zawsze realista.
Z fartem

[retusz_osobowosci]

@FarmaceutaAmator: Będę trzymał kciukasy. Jak sobie poradzisz to proszę o pocztówkę.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[konsonanspoznawczy]

@FarmaceutaAmator: a opio podbija te uczucia

[F.....r]

@konsonanspoznawczy: w moim przypadku wytłumia i pomaga

[konsonanspoznawczy]

@FarmaceutaAmator: u mnie podbijało frustrację i gniew

[CacyIsBack]

@FarmaceutaAmator: ziom, to narkotyki Ci mozg porysowaly. Tez zblizam sie ku terapii powoli. Trzymaj sie tam

[F.....r]

@CacyIsBack: ziom, zanim cokolwiek kiedykolwiek wziąłem miałem porysowany mózg depresje i ataki panicznego lęku związane z traumą

[CacyIsBack]

@FarmaceutaAmator: zglos sie do psychologa lub psychiatry, naprawde warto