Wpis z mikrobloga

Pamiętacie kiedy ostatnio w historii żużla było tak mało dobrych juniorów Polskich ? Nie ma już żadnego na takiego bardzo pewniaka (w tym roku był jeszcze min Kubera, Krakowiak,Karczmarz) wydaje się ze nr 1 obecnie to Jakub Miskowiak potem Wiktor Lampart i jedyni co jeszcze mogą jakieś punkty zbierać to Cierniak i Zupinski. Reszta to chyba tylko pomiędzy sobą będzie punktować, nie wspominam już nawet o 1 czy 2 lidze #zuzel
  • 12
  • Odpowiedz
@calkowitybrakrozumu: a co do tematu, no to jest faktycznie posucha. Jak patrzę co się wyprawia z juniorami u mnie we Wrocławiu, to jest wielkie XD. Paszport dla Ruska, walka o jakichś Curzytków...
A gdzie tu wracać do czasów gdzie w biegach juniorskich ścigali się Janowski z Dudkiem...
  • Odpowiedz
@calkowitybrakrozumu: w tym roku faktycznie będzie słabo, ale o ile ogólnie jestem bardzo sceptycznie nastawiony do działań włodarzy, o tyle jeśli chodzi o juniorów to się w końcu ogarnęli i zrobili bardzo rozbudowane rozgrywki na 250cc. Między innymi dzięki temu w kolejce są ogromne talenty z roczników 2005 i 2006 - głównie chodzi mi o Palucha i Karczewskiego. Franka widziałem na żywo dwa lata temu i już wtedy wiele nie odstawał
  • Odpowiedz
@calkowitybrakrozumu: Czemu spisujecie na straty juniorów z Leszna?
Nie wierze że szkółka która wychowała tylu dobrych juniorów rok po roku nie ma kolejnego.
Gdyby rzeczywiście nie mieli punktującego juniora to myślę że rozglądaliby się na rynku za nim.
Skoro tego nie zrobili to być może nas kimś zaskoczą.
  • Odpowiedz
@Franzowaty: na rynku z coś znaczących juniorów byli tylko Cierniak i ewentualnie Miśkowiak, a Leszna na nich nie stać

Jest tam Pludra, ale on nie dość że w drugiej lidze nie był jakiś wybitny, to jeszcze co sezon musi się połamać, a do tego jest słaby Sadurski. Od maja wchodzi duży talent Ratajczak, ale raczej nie będzie od razu wymiatał. Na papierze to będzie 4-5 para ligi, na pewno za Lublinem,
  • Odpowiedz