Wpis z mikrobloga

Czy zauważyliście również wśród rodziny i znajomych z #koronawirus że najpierw są małe objawy, potem 2 dni jak by wszystko ucichło, przeszło i nagle #!$%@?ęcie z grubej rury? Brat mojego wujka przechodził w ostatnim czasie i już się wyleczył gdy na 10 dzień złapało jego żonę i tak samo. Najpierw małe objawy, 2 dni spokoju... teraz żona pod respiratorem od niedzieli. Z #rozowypasek mieliśmy nie raz kontakt jak się okazało później z zarażonym. Teraz kolejna kwarantanna. Nie mamy żadnych objawów. Oboje mamy grupę krwi 0 - Podobno najbardziej odporną na te cholerstwo (wg jakiegoś portalu co czyta żona).
  • 25
@RobertQrwica: No przy grypie też tak często lądują chorzy pod respirator?
@SoulShredder: Ciotka to siostra cioteczna mamy, która wyszła za obcego faceta. Jego strona rodziny nie jest moją rodziną. Zastawiałem się czy nie zaznaczyć, ale mówię wykopki czasem się domyślają.
@Jasmonowayy: Nie wiem, właśnie o to pytam. Coś podobno z większą ilością jakiś płytek. Znalazłem na szybko artykuł link
@Kollo: faktycznie wśród zarażonych najmniej było osób z grupa krwi 0, ale korelacja to nie kauzacja. Równie dobrze to może wynikać z przypadku, a na onetach i innych interiach już wydali wyrok, ze grupa 0 jest nieśmiertelna.
@rojek: Najgorsze jest to że bliscy znajomi w mojej rodzinnej miejscowości nadal twierdzą, że to "normalna" grypa. Przesyłają mi czasem nawet szurerskie strony, że nawet lekarze głośno mówią o tym, że wirus nie istnieje.
@Kollo mój wujek tak miał. W poniedziałek gorzej się czuł, dostał od lekarza jakieś leki i przeszło. W weekend w nocy dostał duszności i rankiem jechali do szpitala A wieczorem już zmarł. Test z szpitala wykazał koronawirusa.
@RobertQrwica: No wpisałem grypa 2015r. Padł rekord wtedy na hospitalizowanych z powodu grypy (13 000 osób w ciągu roku). A teraz jak włączysz myślenie to sprawdź proszę ile z powodu korony osób było hospitalizowanych. Podpowiem: Obecnie na dzień dzisiejszy ponad 20 000 łóżek zajmują, w skali roku jednak kilkakrotnie przebiją grypowców.