[aski]

Co się dzieje w sytuacji, kiedy dwóch domowników idzie na test, z czego jeden z nich ma wynik pozytywny, a drugi negatywny? Ten z negatywnym ma 17 (co najmniej) dni kwarantanny? Logicznym wydawać by się mogło, że jeśli przebywając non stop z zarażonym, nie jest się samemu zarażonym, ma się odporność, może przez to że covid już na nami. Są testy na przeciwciała, ale w przepisach nie ma nic o tym jakoby posiadanie przeciwciał miało zwalniać z kwarantanny, mam rację? #koronawirus #kwarantanna #sanepid

[Matpiotr]

@aski: no dokładnie. #!$%@? ostro.

[szynszyla2018]

@aski pytasz o logikę w tych działaniach? ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[Matpiotr]

@aski: Jak chory po 10 dniach nie ma objawów to jest ozdrowieńcem, a ty musisz dalej kisnąć 7 dni.
Idiotyzm.

[zasadzka01]

@aski jesli domownik to twoja dziewczyna i sie nie zaraziles to masz odpornosc, ale jesli to rodzina, to po prostu nie przekazali ci wirusa.

[aski]

@zasadzka01: a co jeśli to dziewczyna, ale mało atrakcyjna? xd

[Matpiotr]

jesli domownik to twoja dziewczyna i sie nie zaraziles to masz odpornosc, ale jesli to rodzina, to po prostu nie przekazali ci wirusa.

@zasadzka01: że jak?

[wi3hu]

@Matpiotr: pomyśl to zrozumiesz, że bez tego kwarantanna jest juz kompletnie bez sensu

[Matpiotr]

@wi3hu: bez czego?

[wi3hu]

@Matpiotr: zakładamy, że 10 dnia jesteś już zdrowy. Domownik ma jeszcze 7 dni kwarantanny, bo tego np 7 dnia, choroby osoby zarażonej, mógł się zarazić. Objawy wystąpić mogą za 6 dni. Więc 3 zarażony domownik będzie zarażać poza domem, lekko sobie czasem kaszląc.

[Matpiotr]

@wi3hu: ta. Ostatniego dnia mógł się zarazić.
Na litość nie rób #!$%@? z logiki.

Obcujesz z chorą osobą +/-20 dni (zarażenie+czas na test+izolacja) i zarazasz się dokładnie ostatniego dnia jak chory już nie kaszle i zdrowieje.

Przecież to jest tak absurdalne że po prostu brak słów.

[zasadzka01]

@Matpiotr no z dziewczyna sie np. calujesz wiec ci przekaze wirusa, ale z rodzicami nie, wiec oni moga miec korone a ty nie, bo nie jest oczywiste, ze cie zaraża.

[marc1027]

że jak?

@Matpiotr: Syn/córka siedzą ciągle w swoim pokoju, z rodzicami spotykają się tylko na obiad siedząc przy dużym stole. Nie mówię, że prawdopodobieństwo zarażenia wynosi 0%, ale na pewno szanse są dość przeciętne.

[Matpiotr]

@zasadzka01: @marc1027: czyli wasza dziewczyna według waszej logiki zaraziła się na zewnątrz całując się z kochankiem?

[zasadzka01]

@Matpiotr nie, to ty masz jakas dziwna logike teraz.

[Matpiotr]

@zasadzka01: to od kogo się zaraziła twoim zdaniem? mniejsze szanse są zarazić się od domownika niż od obcej osoby albo w pracy sklepie?

[zasadzka01]

@Matpiotr nie wiem czy mniejsze, czy wieksze, ale przecież w domu z rodzicami tez sie pilnujesz, trzymasz dystans, nie jesz z jednej miski, nie pijesz z jednego kubka itp. itd. W związku z tym nie jest taki oczywiste, ze cie rodzic zarazi covidem lub odwrotnie.

[wi3hu]

@Matpiotr:
1 dnia miesiąca domownik się zaraził w pracy.
6 dnia miesiąca zaczyna kasłać, mieć jakieś objawy, czeka, bo nie wie co to.
10 dnia miesiąca jest już źle. Test.
13 dnia miesiąca wynik pozytywny. Wszyscy kwarantanna. Osoba zarażona 10 dni Ty 17.
17 dnia miesiąca jesteś zarażony Ty.
23 dnia miesiąca domownik jest zdrowy, kończy kwarantannę. Ty jesteś chory praktycznie bez objawów. Masz lekka temperaturę, czasze zakaszlesz, ale to normalne.

[Matpiotr]

@wi3hu: weź nie ośmieszaj się

[Matpiotr]

I teraz właśnie dlatego Ty masz jeszcze kwarantannę kilka dni (7 czyli do 30 dnia miesiąca)

@wi3hu: człowieku. Nie ma absolutnie żadnej gwarancji że ja po tych 7 dniach jestem zdrowy.
Mogę jeszcze dwa tygodnie smarkać i kichać.
I sobie hulać po świecie.

[rozowa-kadrowa]

@wi3hu: ale jak ma się zakazić 7 dnia, jak osoby w IZOLACJI (czyli z plusem) nie mogą wychodzić z pokoju, np. na wspólny obiad rodzinny???