Wpis z mikrobloga

  • 246
#usa #wybory
Sprawdźcie sobie twittera Trumpa, wszystkie jego ostatnie posty są oznaczone jako niebezpieczne, i mają zablokowane możliwość polubień, komentarzy i przekazywania dalej.
Jeśli (prawdopodobnie) były już prezydent największego mocarstwa na świecie, ma założoną taka cenzurę i ograniczoną wolność słowa, to nie dziwmy się że świat wygląda w chwili obecnej jak wygląda.
  • 26
  • Odpowiedz
via Android
  • 26
@NieBojeSieMinusow Ale jakie to ma znaczenie że się ośmiesza i podaje fejki? Dopóki nie atakuje innych osób i nie szerzy mowy nienawiści to w czym problem? Poważnie nie przeszkadza Ci taka cenzura?
  • Odpowiedz
ograniczoną wolność słowa


@browi: ograniczona wolność słowa bo na jakimś portal banują jego wpisy?

jak mnie zbanują na wykopie to podam Białka do trybunału w Hadze za łamanie praw człowieka xD
  • Odpowiedz
@browi: jaka cenzura? Twitter to prywatna firma i oni decydują co tam możesz wrzucać. Jak cie ktoś tam nie chce to nie masz co jęczeć tylko po prostu tego nie używaj. Nikt nikogo nie zmusza do używania.
  • Odpowiedz
via Android
  • 7
@NieBojeSieMinusow To jest cenzura, szkoda że uważasz inaczej. Co do fake newsów się zgadzam, tyle że cenzurowanie fake newsów to duży problem, bo co jeśli to pis zacznie traktować wszystko co powie opozycja jako fake news i ich cenzurować ;)
  • Odpowiedz
@browi: jakby nie #!$%@? głupot i nie wrzucał fałszywych informacji to by nie były jego tweety oznaczone jako fałszywe/wprowadzające w błąd. Proste
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@browi: ale nie tłumacz wykopkowi, on nie kuma nic. Co więcej, on jeszcze nie wie, że na jego marny los nie ma wpływuu kto tam rządzi.
  • Odpowiedz
@Painting-colors-in-the-dark: widze kolega stosuje prawo polskie do usa. Ciekawa logika tyle powiem.
Generalnie twitter nie moze sobie cenzurowac jak chce tresci na stronie bo wtedy w swietle prawa amerykanskiego jest wydawca. Jak jest wydawca to mozna ich pozwac za publikowane tresci na ich stronie.

Teraz twitter probuje miec jablko i je zjesc tzn
byc wydawca i nie byc za nic odpowiedzialny i o to w tym wszystkim chodzi. Tak wiec, odpowiedz
  • Odpowiedz
Generalnie twitter nie moze sobie cenzurowac jak chce tresci na stronie bo wtedy w swietle prawa amerykanskiego jest wydawca


@Hekun: aha to dlatego na amerykańskich stronach nikogo nie banują.

to mozna ich pozwac za publikowane tresci na ich stronie.


A to prawnicy trumpa już zlozyl i sprawę w sądzie wygrali, twitter nie oflagował postów trumpa tylko dlatego że mają pewnei jakieś przerwy techniczne

Przestań pisać glupoty
  • Odpowiedz
@Painting-colors-in-the-dark: czesto za przyklad podawana jest ksiegarnia, ktora tylko daje platforme do tresci, nie redaguje niczego wiec jesli pojawi sie ktos oburzony trescia to nie moze sobie pozwac tak po prostu ksiegarni, musi pozwax wydawce ksiazki.

Twittee redagujac poszczegolne wybrane tresci z ksiegarni zamienia sie wiec w wydawce.
  • Odpowiedz
@Painting-colors-in-the-dark: wiec odnoszac sie do tego co napisales to moim zdaniem usuwanie tresci mozna uznac za ograniczenie wolnosci slowa. Ale to wszystko nie jest takie proste, a kwestie czy twitter jest wydawca w swietle prawa sa obiektem spornym
  • Odpowiedz
@Hekun: ale oni nie oznaczają jego wszystkich kłamstw, manipulacji itp. Tylko te, które są niebezpiecznymi fake newsami które mogą wprowadzić społeczeństwo w błąd co do najistotniejszych spraw (jak ogłosił że już wygrał), albo takie które nawołują do nienawiści (gdy sugerował strzelanie do protestujących). Mają to w regulaminie, normalne konto juz dawno by wyłapało bana. A jego wpisy nawet nie są ocenzurowane, nadal można je przeczytać. Jest tylko dodana informacja, że według
  • Odpowiedz