[droetker4]

Uruchomienie akcji kredytowej dla przedsiębiorców na koniec roku.

Covid19 mocno dotknął sektor bankowy, a końcówka roku stanowi dla nich wyzwanie, aby podkręcić obroty i postarać się przybliżyć do celów założonych na rok 2020. Rynek hipoteczny notuje spowolnienie więc niektóre banki skupiają swoją uwagę na kredytach firmowych. Portfel kredytowy zachowuje określone proporcję, i skonstruowany jest na podstawie zamierzonych zysków potrzebnych do płynnego funkcjonowania jednostki.

Niższe stopy procentowe nie tylko zmniejszyły raty konsumentów, ale także partycypację zysków dla banków. Podniesione marże (na kredytach hipotecznych średnio o 0.3 p.p) mają zniwelować te straty. Większe zyski banki osiągają w przypadku bardziej ryzykownych kredytów- na przykład firmowych. Stąd preferencyjna oferta na koniec roku, z wyłączeniem, że zakończy się 31 grudnia. Możliwe do uzyskania oprocentowanie to około 6-6.5%. Dodatkowo wymagania nie będą mocno restrykcyjne, a klienci którzy mieli spadek spowodowany bezpośrednio przez pandemie będą w uprzywilejowanej pozycji.

Dlaczego warto się tym tematem zainteresować? Rentowność przedsiębiorstwa najlepiej zwiększać zmniejsząc koszty. Refinansowanie obecnych kredytów w większości przypadków będzie uzasadnione. Dodatkowo w celu zwiększenia płynności kredyty można rozłożyć na dłuższy okres mocno zmniejszając miesięczną ratę. Bez względu na okoliczności warto także połączyć kilka mniejszych kredytów w jeden, bo wyższy wolumen przeważnie oznacza lepszą ofertę. Sytuacja tego typu jest okazją bo wynika z nałożenia się kilku czynników i okazja do przeniesienia 8-10 letnich kredytów firmowych na lepszych warunkach nie zdarza się często.

Dla wielu okres pandemii to moment na zastosowanie się co dalej z firmą. Wielu z was być może będzie zmieniać branże lub profil działalności i będziecie potrzebować dodatkowego finansowania. Niektórzy dryfując na granicy upadłości będą pilnie potrzebować gotówki która zwiększy ich płynność i uratuje przed bankructwem. Banki jak i zewnętrzne firmy pomagające w optymalizacji prowadzenia działalności gospodarczej mają zaumatyzowany proces zdalny więc formalności można załatwić bez wychodzenia z domu. Jeśli macie zobowiązania firmowe lub takowe planujecie napiszcie do mnie, a powiem wam czy jest możliwość obniżenia waszej raty. Dodatkowo zajmuje się kwestią optymalizacji podatkowej, a koniec roku również jest dobrym momentem na podjęcie pewnych decyzji w tej kwestii.

[S.....e]

@droetker4: Gdyby to było wykopalisko to bym zakopał. Najtańszym pieniądzem na rynku są klienci.

[droetker4]

@SantiJacope niestety firma w klimacie szef+dwóch pracowników na giełdę nie wejdzie. A Polska stoi małymi i średnimi przedsiębiorstwami. Chyba, że miałeś na myśli coś innego mówiąc, że najtańszym pieniądzem są klienci.

[S.....e]

@droetker4: Ale po co giełda? Wystarczy zaspokajać potrzeby wybranej grupy docelowej swoimi usługami.
Ale Ty jesteś doradcą finansowym, więc żyjesz z prowizji od kredytów i ubezpieczeń, więc będziesz twierdził TAK SIĘ NIE DA ;)

[droetker4]

@SantiJacope nie każdy typ przedsiębiorstwa da się postawić bez kapitału. Większość firm na pewnym etapie potrzebuje dodatkowego finansowania. Ale Ty jesteś wykopkiem, więc jakiekolwiek szersze spojrzenie na 3 miliony firm w Polsce nie wchodzi u Ciebie w grę. To o czym mówisz sprawdza się być może w usługach, w jakiejkolwiek produkcji kredyt/leasing na maszyny jest przeważnie koniecznością a materiały finansuje się kredytem obrotowym. Z ciekawości jaki typ działalności prowadzisz?/Czym się zajmujesz zawodowo?

[S.....e]

nie każdy typ przedsiębiorstwa da się postawić bez kapitału.

@droetker4: XDDDD ale wiesz, że jest coś takiego jak preselling? Możesz sprzedać coś czego fizycznie jeszcze nie masz, np. dostęp do aplikacji mobilnej bez choćby jednej linijki kodu, dom/mieszkanie gdy jeszcze nie wbiłeś pierwszej łopaty, o dropshiplingu nawet nie wspominam. I to samo da się zrobić w firmach produkcyjnych - nie potrzebujesz od razu najlepszych maszyn. Firmę należy rozwijać zdrowo, a nie

[droetker4]

@SantiJacope

52% średnich firm i 42% mikro- i małych przedsiębiorstw ma kredyt bankowy

Rocznie wolumen nowych kredytów firmowych wynosi około 400 mld. Nie pozostało mi nic innego jak przeprosić Cię w imieniu połowy przedsiębiorców w Polsce, że nie jesteśmy tacy zaradni jak Ty. A w imieniu banków i doradców kredytowych, przeprosić wszystkich przedsiębiorców, że dali nam zarobić a przy okazji rozwinęli swoje firmy i mogli przyspieszyć ich rozwój.

Przy założeniu, że na

[S.....e]

@droetker4: No widzę, że mocne argumenty wjechały XDD Zacznij robić robić coś bardziej sensownego w finansach niż pchanie ludzi w kredyty i naciąganie na ubezpieczenia

[zibizz1]

@SantiJacope: Im większe ryzyko tym większe zyski. Jesli masz klienta który chce kupić sprzetu za 2 mln, (gdzie twoje miesieczne obroty to ok miliona) i jak dostanie sprzęt i wmontuje go to dostanie kase i Ci zapłaci, a sam nie ma kasy ani możliwości żeby wziąć kredyt.
Ty masz 2 opcje
1. Skredytować mu to a jeśli nie masz kasy ale masz możlwości to możesz wziać taki kredyt i bierzesz ryzyko

[S.....e]

@zibizz1: Jeśli klient nie ma możliwości by sfinansować taki zakup nawet finansując go kredytem to oznacza, że go po prostu na to nie stać. Ryzyko nigdy nie może być przeniesione w 100% na jedną ze stron.

[zibizz1]

@SantiJacope: Na piękne oczy nie, ale popularne są sytuacje że działasz w dużej firmie pare lat i współpracujesz z inną potem idziesz na swoje i kontakty i szacunek masz ale kasy/czy zdolności kredytowej nie. To już kwesta danej sytuacji i oceny szansy biznesowej.