[xGreatx]

Te testy, które teraz robią na NFZ są coś warte czy nadal pokazują fałszywe wyniki?
#koronawirus

[mejteusz]

@xGreatx To jest ciezka sprawa. Mój brat leży od 2 tygodni w domu bez siły, wszystkie objawy korony i 2 testy negatywne. Kolejny mój brat, lekarz, przebywał z 5 lekarzami w jednym pomieszczeniu, codziennie się z nimi widywal, wszyscy dodatni a on po 2 testach też ujemny. #!$%@? wie

[wiem_wszystko]

@mejteusz: kolega pozytyw bez objawów jego laska brak smaku jeb negatyw xd któż to wie xd

[mejteusz]

@wiem_wszystko Loteria, dosłownie i w przenośni.

[forumakwa]

@xGreatx: @mejteusz: @wiem_wszystko: A czy to przypadkiem nie zależy od stadium choroby? Jeżeli organizm już zwalczył to negatyw, jeżeli dopiero zaczyna się namnażać to też negatyw. Tak mi się wydaje.

[mejteusz]

@forumakwa Robili w różnym okresie czasu. Najpierw 3 dni po ostatnim kontakcie z reszta, później za kolejne 4 dni żeby była pewność. Mówil że nie ma opcji że nie będzie miał bo razem jedli w jednym pokoju, korzystali z tych samych pomieszczeń socjalnych.

[wiem_wszystko]

@forumakwa: no niby wykrywa dna wirusa wiec jak to jest??

[forumakwa]

@mejteusz: @wiem_wszystko: To ja już sam nie wiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam mam objawy i czekam na wynik testu.

[cu0_]

@forumakwa: @wiem_wszystko: najwyższa czułość jest w fazie intensywnej replikacji czyli na początku objawów, sporo tez zależy od techniki pobrania a mimo to 30% jest fałszywie ujemnych, taka specyfika infekcji po prostu dlatego nie można ignorować kliniki