Wpis z mikrobloga

@bjorno: normalnie to by nas nie przyjęli, ale byliśmy z kolegami w kilkanaście osób na wakacjach i wszyscy ostatniego dnia wracaliśmy z gorączką, niektórzy bez smaku i węchu. Wcześniej , z samego rana, obdzwoniliśmy sanepidy, szpitale itd. i uprzedziliśmy, że będzie taka akcja że przyjedziemy więc tylko dlatego nas wpuscili do srodka