Wpis z mikrobloga

@Bilboteka:
robiłem OTS-y (Open Tibia Server) i grałem w piłkę, pamiętam jak będąc na boisku dostałem telefon od wspólnika, że jeden z moich GM-ów zwariował i banuje wrogą gildię, musiałem biec na pełnej, żeby odebrać mu GM-a i odbanować gildię jak najszybciej, żeby nie odeszli, ahh młodość :)
@Bilboteka: Szkoła, prace dorywcze, jaranie zioła, jeżdżenie autami bez prawka, naprawy telefonów i komputerów, dupczenie co chwila innych lasek ze szkoły. No ale też przypały pierwsze, zawaliłem rok szkolny, straciłem kilkoro ziomków przez moje słabe podejście, kłótnie z rodziną...