Wpis z mikrobloga

@pumpkinguy: Ja byłem pierwszy raz. Dziewczyna drugi, a pierwszy raz była w piątek. Mówi, że podobna ilośc ludzi. Policja blokowała samochody na skrzyżowaniach i jechała na końcu. Pod RM białe kaski z tarczami pilnowali żeby chyba bramy nie sforsować. Tak to nic nie robili w sumie