Wpis z mikrobloga

Ja się zastanawiam gdzie są ci obrońcy życia jak kobieta roni sobie w szpitalu dziecko do wiaderka, a później to dziecko trafia do odpadów medycznych. Dlaczego nie ma obowiązku informowania kobiet, ze przysługuje im prawo do pochówku, urlopu macierzyńskiego itd. Czemu nie jest im udzielana opieka psychologiczna, tylko same sobie ronią do wiaderka, a później co najwyżej przenosi się je z patologii ciąży na oddziały ginekologiczne. To wtedy nie jest to dziecko czy jak? Z jednej strony chcą chronić te dzieci przed aborcja, a jak się okazuje, ze płód umiera w łonie matki to trafia sobie do odpadów medycznych. Serio nie wiem jakie procesy myślowe zachodzą w ich głowach...
#aborcja #strajkkobiet #protest
  • 2