Wpis z mikrobloga

Pierwszy dzień w pracy. Kontakty z innymi pracownikami: Z facetami oprócz szefa jako tako, nie ma co narzekać póki co. Z kobietami ...eh. Generalnie prawie nikt się mną nie zainteresował no ale dobra. 2 panie po 50tce były miłe więc chociaż coś. Jedna 40stka co mnie wdraża też jakoś tam mi pomaga ale dalej to blackpill po całości. Jedna 30stka z miną i mową ciała życzy mi niewerbalnie śmierci(taka sukowata , bo poprzeklina trochę i co to nie ona) a pozostałe młode 20stki najpierw zawód i rozczarowanie a później brak zauważania i generalnie poziom invisible , mimo mojej "aktywnej" postawy.

No i po czasie dowiedziałem się, że mam za jakiś czas zastąpić 27letniego X. X jest obecnie na zwolnieniu lekarskim ale już wszystkie baby o nim co chwila gadają. X gotuje trenuje i w ogóle och i ach. Wchodzę na fejsa a tam oczywiście chad...no i wyjaśniła się niechęć do mnie.

#blackpill #przegryw
  • 3
  • Odpowiedz